Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Poecilotheria – rodzaj pająków z rodziny ptasznikowatych. Występuje w Indiach i na Sri Lance. Popularny w hodowlach. Obejmuje szybkie i silnie jadowite nadrzewne gatunki.
Nie dziwię się, że go ujebała... Wyobraźcie se, jak on musiał jebać...
Nie dziwię się, że go ujebała... Wyobraźcie se, jak on musiał jebać...
Ta Wikipedia super źródło..... Poe nie są agresywne trzeba zmusić żaby dziabnal , a jak ma silny jak na ptasznika, a żaden ptasznik nie ma jadu który zabije zdrowego dorosłego człowieka. To nie pająk właściwy.
A typ się oto prosił, widać że mu spierdolila z terrarium, i chciał włożyć spowrotem, ale czemu ręką zamiast pudelczkiem plastikowym.... nie wiem, no debil. Tak miałem sporo Poe, nie raz zwiała to nie problem
drowego dorosłego człowieka. To nie pająk właś
Pierdolisz pan... Tak jak reszta tych jutubowych ekspertów robisz siekę z mózgów dzieciakom
Ujebała mnie dorosła Irminia - Psalmopoeus Irminia - Niby pająk dla "poczatkujących" lub "jad niczym pszczoła"... Źle skoczyła mi z ręki i wyrżnęła orła na biurku. Chciałem ją odstawić do terra i ujebała mnie kiedy miałem ją w ręce. Spokojnie zdążyła mi wpompować swój jad.
Mam 193 cm wzrostu / 160KG wagi - nie jestem spaślakiem - pracuje jako zbrojarz.
Efekt ?
Na początku poczułem ból w palcu tak, jak się czuje gdy pierdolniesz się młotkiem w niego - dosłownie te pierwsze 0.5 sekundy bólu, z tym że ten ból trzymywał się kilka godzin, ciągle jednostajnie trwając. Coś jakby ból zęba. Palec stał się twardy i zaczęła puchnąć cała ręka, miałem mroczki przed oczami. Z obu stron głowy czułem jakby mi ktoś imadłem głowę ściskał - ból był niesamowity, dosłownie MIAŻDZYŁO MI ŁEB.
Temperatura, potliwość i przyśpieszona akcja serca - tak trwało to ze 2 godziny, nie potrafiłem nawet napisać żonie smsa, żeby mi pomogła. Potem z bólu po prostu zasnąłem
Rano w pracy coś zaczęło mnie pikać pod żebrem z lewej strony, jakiś ból typu ucisk na płucu czy pod sercem. Co 10 minut miałem 3 minutowe ataki skurczów i coś co na EKG wyszło ako mikro zawały. Do 12 wylądowałem w szpitalu - najgorsze było to, że gdy na izbie powiedziałem że ukąsił mnie ptaszik to nie zostałem potraktowany poważnie - ludzie zrobili sobie ze mnie pośmiewisko.
Dopiero potem gdy zjechałem im praktycznie na izbie ocknęli się i wzięli mnie na poważnie podali mi sole, lroplowki, histaminę i jakieś rozkurcze. Miałem niepełne kurczliwości serca
Jeszcze przez 2 tygodnie na L4 miewałem te ataki, gdzie łapało mnie w plecach lub brzuchu i prostowało mi ciało przez kilka minut ZAWSZE w towarzystwie moich jęków i litrów potów. 10 minut i odchodziło. Atak mogło wywołać wszystko. Kichnięcie, cofanie samochodem, proba wytarcia dupy, to że stanąłem na palcach, zimny prysznic - wszystko co napreza mięśnie.
Minęło już kilka lat od tamtego czasu, a ja dalej gdy zaczynam się za mocno śmiać lub gdy odwracam się w samochodzie do cofania czuję, jak mnie jebie pod sercem ten ból.
Tego dnia zlikwidowałem moją "kolekcję" ponad 1000 pająków. W większości Afryka.
Przez takich "znawców" jak ty dzieciaki serio więrzą, że ptasznik ma siłe jadu "pszczółki" a to kurwa śmiertelne zwierzęta - śmiem twierdzić zę 10 latek nie wyszedłby "bez szwanku" jak twierdzisz po upierdoleniu przez POE.
Mało tego dzieciaki bawią się w Afryke i biorą na łapy pająki jak ich idole ! i Znajdują przekonanie w komentarzach takich jak twoje.
Mam 193 cm wzrostu / 160KG wagi - nie jestem spaślakiem - pracuje jako zbrojarz.
.
Chcesz powiedzieć że ważysz 160kg i nie jesteś spaślakiem? xD ja mam 191cm i ważę w okolicach 100kg i to już jest max przed byciem grubym. Wiem, że każdy jest zbudowany inaczej ale chłopie 160kg to kawał knura i nie oszukasz nikogo, że nie jesteś gruby xD
....
Jeszcze przez 2 tygodnie na L4 miewałem te ataki, gdzie łapało mnie w plecach lub brzuchu i prostowało mi ciało przez kilka minut ZAWSZE w towarzystwie moich jęków i litrów potów. 10 minut i odchodziło. Atak mogło wywołać wszystko. Kichnięcie, cofanie samochodem, proba wytarcia dupy, to że stanąłem na palcach, zimny prysznic - wszystko co napreza mięśnie.
Minęło już kilka lat od tamtego czasu, a ja dalej gdy zaczynam się za mocno śmiać lub gdy odwracam się w samochodzie do cofania czuję, jak mnie jebie pod sercem ten ból....
zacznij po ludzku manewrować autem - na lusterka! nie dość, że więcej widać to jeszcze wygodniejsze, a dla ciebie w gratisie jeszcze jeden pozytyw - nie będzie cię jebać w plecach
Chcesz powiedzieć że ważysz 160kg i nie jesteś spaślakiem? xD ja mam 191cm i ważę w okolicach 100kg i to już jest max przed byciem grubym. Wiem, że każdy jest zbudowany inaczej ale chłopie 160kg to kawał knura i nie oszukasz nikogo, że nie jesteś gruby xD
wchodzę w 3 XL - nie piszę, że nie jestem gruby... Napisałem, że nie jestem spaślakiem - ponad 40cm w przedramieniu, na 100 metrów rozjebałem 3/4 firmy na dniach budowlanca, ciśnienie i pompa zdrowe jak u konia. Tatusiowy brzuszek, 80cm w udzie - 20- lat siłki, 15 lat zbrojeń.
Dlaczego mam "nie oszukiwać" ? Moi rodzice mają po 190cm i po ponad 100kg . Sam piszesz ze masz podobny wzrost i jesteś ulany przy 100KG - no cóż... Czego nie rozumiesz ?
Tego dnia zlikwidowałem moją "kolekcję" ponad 1000 pająków. W większości Afryka.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów