Małgosia chwali się mamie:
-Mamo, mamo! Jaś dał mi złotówkę za to, że weszłam na drzewo!
-Och Małgosiu... przecież on chciał zobaczyć Twoje majteczki.
Małgosia udała, że nie słyszała i poszła. Następnego dnia chwali się znowu:
-Mamo! Jaś mi dał 5zł za to, że weszłam na drzewo!
-Małgosiu mówiłam, że chciał zobaczyć Twoje majteczki
Małgosia poszła ze spuszczoną głową. Następnego dnia sytuacja się powtarza
-Mamo! Jaś dał mi 10zł za to, że weszłam na drzewo
-Przecież mówiłam Ci, że on chciał zobaczyć Twoje majteczki...
-Ale ja nie miałam majteczek.
-Mamo, mamo! Jaś dał mi złotówkę za to, że weszłam na drzewo!
-Och Małgosiu... przecież on chciał zobaczyć Twoje majteczki.
Małgosia udała, że nie słyszała i poszła. Następnego dnia chwali się znowu:
-Mamo! Jaś mi dał 5zł za to, że weszłam na drzewo!
-Małgosiu mówiłam, że chciał zobaczyć Twoje majteczki
Małgosia poszła ze spuszczoną głową. Następnego dnia sytuacja się powtarza
-Mamo! Jaś dał mi 10zł za to, że weszłam na drzewo
-Przecież mówiłam Ci, że on chciał zobaczyć Twoje majteczki...
-Ale ja nie miałam majteczek.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis