![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/779350845f65f07da1e02.jpg)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:15
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
🔥
Drzewo i piorun
- popularne w ostatnich 24h
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/779350845f65f07da1e02.jpg)
Bo pustułka była rasistą i nie wiedziała że gołąb ma też swoje prawa. Brak poszanowania drugiego stworzenia!!!
motylekwbrzuchu napisał/a:
Bardziej to podobne do sokoła wędrownego
Falcon peregrinus jak cholera.
Tu podobna akcja z naszego podwórka
W większych miastach to do tych latających szczurów wypalałbym śrutówką co chwilę. Te smoluchy w wersji lotnej wyparły inteligentne gawrony czy też nawet kawki z miast, nie mówiąc o srokach. Do tego gołębie smoluchy brudzą, srają gdzie popadnie i nie ma w nich krzty inteligencji. Powinno się je utylizować z automatu.
To nie jastrząb tylko sokół wędrowny.
Szkoda ze u Nas tak nie ma, to by działało. Jakiś jebniety Cie dochodzi to go możesz dojebac i sąd niepotrzebny
klaszczebrwiami napisał/a:
W większych miastach to do tych latających szczurów wypalałbym śrutówką co chwilę. Te smoluchy w wersji lotnej wyparły inteligentne gawrony czy też nawet kawki z miast, nie mówiąc o srokach. Do tego gołębie smoluchy brudzą, srają gdzie popadnie i nie ma w nich krzty inteligencji. Powinno się je utylizować z automatu.
Zależy od miasta bo np. we Wrocławiu mało gołębi bo wrony to atakują i przepędziły
antidotum4 napisał/a:
Falcon peregrinus jak cholera.
Tu podobna akcja z naszego podwórka
Piwko za film z Gdyni
klaszczebrwiami napisał/a:
W większych miastach to do tych latających szczurów wypalałbym śrutówką co chwilę. Te smoluchy w wersji lotnej wyparły inteligentne gawrony czy też nawet kawki z miast, nie mówiąc o srokach. Do tego gołębie smoluchy brudzą, srają gdzie popadnie i nie ma w nich krzty inteligencji. Powinno się je utylizować z automatu.
Co do strzelania do gołębi, to się zgadzam, no może z wyjątkiem grzywaczy bo to rodzimy gatunek i mimo że największy to unika ludzi. Natomiast do tego że wyparły gawrony, wrony czy sroki to brednie, bo jest tego cała masa w miastach z dużą ilością drzew. Gołębie nie mają nawet z srokami szans bo te z łatwością są wstanie je zadziobać, w szczególności gdy bronią terytorium. Poza tym sroki dopiero od lat 70 zaczęły przenosić się do miast, z wyższą inteligencją łatwiej im zmienić środowisko i się zaadaptować. Natomiast za brak ich w Twoim mieście możesz podziękować tym co powycinali drzewa, bo one głównie gniazda zakładają na drzewach. Aktualnie mam przy balkonie na brzozie gniazdo srok, drugi rok gniazdują i żadnego obsrańca na oczy nie widziałem, wszystkie momentalnie są wyganiane a balkon czysty jak nigdy.