Kampania społeczna na polskich drogach.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:55
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:51
🔥
Konkret wpierdol dla pedofila
- teraz popularne
Kampania społeczna na polskich drogach.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
mam wrażenie że od takich kampanii społecznych to przybywa wypadków...
Śmieszy mnie jak się oskarża kierowce, bo skoro nie zauważył pieszego to znaczy, że za słabo się skupiał na jeździe, no tak przecież pieszy mógł nie zauważyć oświetlonego wielkiego pojazdu, natomiast kierowca absolutnie musi wiedzieć małego pieszego, bez oświetlenia nocą i w chujowych warunkach...
Zarówno pieszy jak i kierowca uważa że jego to nie dotyczy. Wypadki są tam gdzieś dalej ale mnie złe nie weźmie bo jestem dobrym kierowcą/uważnym pieszym. Błąd. Nie znasz dnia ani godziny kiedy stracisz życie Ty lub ktoś inny.
Człowiek w ogóle ma dziwne podejście do życia. Myśli że jest zaprogramowany na minimum 99lat. A prawda jest taka że życie jest bardzo kruche.
Człowiek w ogóle ma dziwne podejście do życia. Myśli że jest zaprogramowany na minimum 99lat. A prawda jest taka że życie jest bardzo kruche.
dla mnie sprawa jest prosta jeśli pieszy miał wypadek na jezdni, to wina pieszego, pieszy jest zawsze gościem na drodze (po to rozdzielono drogę na jezdnię, chodnik, ścieżki rowerowe etc.) nawet jak ma zielone, pasy itd. musi zawsze uważać jak przekracza jezdnie, 99% wypadków dało by się uniknąć jeśli pieszy skupiałby się na drodze a nie na dupie czy smartphonie
@up,i takie pierdolenie "nie znasz dnia ani godziny", no tak jest jak nie stosuje się do najprostszej zasady lewa-prawa-lewa, ma się 50/50 jebnie albo nie jebnie
@up,i takie pierdolenie "nie znasz dnia ani godziny", no tak jest jak nie stosuje się do najprostszej zasady lewa-prawa-lewa, ma się 50/50 jebnie albo nie jebnie
rok temu omal gościa nie rozjechałem wieczorem poza obszarem zabudowanym,szedł drogą nie poboczem,od razu po tym kamerke kupiłem
upy@ zgadzam się z wami wszystkimi dlatego uważam że trzeba jeździć wolniej
Najbardziej mnie wkurwia jak jest chodnik, a ludzie i tak popierdalają drogą
mygyry napisał/a:
Śmieszy mnie jak się oskarża kierowce, bo skoro nie zauważył pieszego to znaczy, że za słabo się skupiał na jeździe, no tak przecież pieszy mógł nie zauważyć oświetlonego wielkiego pojazdu, natomiast kierowca absolutnie musi wiedzieć małego pieszego, bez oświetlenia nocą i w chujowych warunkach...
Całkowicie się zgadzam, nawiasem mówiąc to całe prawo o ruchu drogowym oparte jest dla mniejszości, pieszy może wszystko, rowerzysta może wszystko, motocyklista... o tym to chyba wiecie najlepiej.
To chore jest że mniejszy może więcej i to wykorzystuje, przez to jest najwięcej wypadków, od przedszkola powinni uczyć że auto ma wszędzie pierwszeństwo i takie powinno być prawo, a nie ja jadąc mam uważać na bydło które ma wszystko w piździe wybiegają na drogę jak sarny a 3/4 jest ubrane na czarno, a rowerzystom już tak się we łbach popierdoliło że nawet jak przejazdu dla rowerów nie ma to wjeżdżają ci przed maskę i jeszcze pretensje mają.
Nic tak nie wkurwia, jak kierowca przejeżdżający przez skrzyżowanie który staje na drodze rowerowej. Gdy jeżdżę autem, nie staje na ścieżkach. Gdy jeżdżę rowerem, wkurwiam się.
Wczoraj rozjechał bym jakąś głupią kurwę na drodze. Chuj z tego, że był teren zabudowany i nie musi mieć odblasku ani światełka. Jakbym nie jechał przepisową 50 to bym ją rozpierdolił jak spasłą piniatę. W ostatniej chwili odbiłem w lewo. Na dodatek refleks szachisty. Widzi kurwa, że jadę i nawet kroku nie zrobi w swoje lewo, żeby zejść z jezdni. Gratuluję stalowego zwieracza i nerwów. Ja bym nie wytrzymał i zszedł do rowu jakby jechało na mnie rozpędzone auto.
Co ci ludzie mają kurwa w głowach? Bo nie musi mieć odblasku to dla własnego bezpieczeństwa nie może go włożyć? Co by jej przyszło z tego, że prawnie była by moja wina? I jeszcze bezgraniczni idioci jakby specjalnie wkładali kamuflaż. Jebana idiotka od stóp do głów ubrana na czarno...
Co ci ludzie mają kurwa w głowach? Bo nie musi mieć odblasku to dla własnego bezpieczeństwa nie może go włożyć? Co by jej przyszło z tego, że prawnie była by moja wina? I jeszcze bezgraniczni idioci jakby specjalnie wkładali kamuflaż. Jebana idiotka od stóp do głów ubrana na czarno...
Jestem pieszym, rowerzystą i kierowcą. Jako pieszy u mnie na wsi, nawet jak światła włączą zakładam odblaski, jak trzeba to spierdalam do rowu. Jako rowerzysta zakładam zawsze kamizelkę, chyba, że jest lato i 12 w południe, jak jest ciemno czy słaba widoczność do tego włączam dobrej jakości lampki. Jako kierowca mam ochotę rozjeżdżać idiotów którzy nie mają żadnych odblasków i widzisz ich w ostatniej chwili,co najgorsze często jak coś jedzie z naprzeciw a tu nagle wyskakuje ci taki cymbał widoczny jak murzyn w nocy
Jeszcze dorzucę coś o czym pieszy bezmózg nigdy nie pomyśli, jest jest coś takiego jak martwa strefa i jak perspektywa może go "ukryć" mimo, że powinien być widoczny.
Po pierwsze słupek przy przedniej szybie potrafi zakryć spory obszar jeżeli coś się zbliża do jezdni z boku, dodatkowo nawet niewielkie drzewo, krzak czy znak, również ukryje pieszego który mimo, że jest większy to i tak w daleszej perspektywie może zostać niewidoczny.
I moim zdaniem szczyt inżynieryjny na pasach, gdzie pasy jezdni rozdzielone są wysepką
Te skurwiałe, często sporej wielkości znaki potrafią skutecznie zasłonić pieszego który znajduję się na środku takiej wysepki!
Po pierwsze słupek przy przedniej szybie potrafi zakryć spory obszar jeżeli coś się zbliża do jezdni z boku, dodatkowo nawet niewielkie drzewo, krzak czy znak, również ukryje pieszego który mimo, że jest większy to i tak w daleszej perspektywie może zostać niewidoczny.
I moim zdaniem szczyt inżynieryjny na pasach, gdzie pasy jezdni rozdzielone są wysepką
Te skurwiałe, często sporej wielkości znaki potrafią skutecznie zasłonić pieszego który znajduję się na środku takiej wysepki!
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów