📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Wspaniałe widowsko, jestem dozgonnie wdzięczny
E tam ostatni, plasterek się naklei i będzie mógł pracować, nawet zgłaszać tego nie trzeba, żeby po premii nie pojechali.
Kierownik na końcu wkurwiony, będzie musiał zatrudnić nowego operatora.
Jeśli można wejść do strefy niebezpiecznej pracującej maszyny to zdecydowanie jest ona zjebana.
Wiewór napisał/a:
Jeśli można wejść do strefy niebezpiecznej pracującej maszyny to zdecydowanie jest ona zj***na.
Jeśli się chce, to można ominąć wszystkie zabezpieczenia i postąpić wbrew wszystkim przepisom (i zdrowemu rozsądkowi). Na głupotę nie działa żaden przepis.
Bo jak sie wchodzi do maszyny to się ją albo wyłącza, a jak sie nie da stawia sie kolegę przy włączniku bezpieczeństwa. ostatecznie wkłada sie jakąś fizyczną blokadę kawałek szyny czy cóś, zeby nas maszyna nie przerobiłą na sok z buraka.
A nie liczy sie na refleks może zdążę wyjść w czasie biegu.
A nie liczy sie na refleks może zdążę wyjść w czasie biegu.
Zanim się wejdzie do takiej maszyny zakłada się specjalną blokadę która fizycznie blokuje wyłącznik ażeby nikt go nie włączył a kluczyk posiada ten kto do niej wchodzi.
Lasery pieprzone! zrobią wszystko by produkcję choć na 10 minut zatrzymać i się poopierdalać