Jesień ledwo się zaczęła, a moja żona już zbiera liście...
Za brak obiadu, za syf w mieszkaniu, no i dzieciaki darły mordy, gdy wróciłem z pracy.
Za brak obiadu, za syf w mieszkaniu, no i dzieciaki darły mordy, gdy wróciłem z pracy.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis