Kurwa jacy ludzie są beznadziejnie głupi. W którym momencie on cokolwiek mówi o tym, żeby dyskryminować niepełnosprawnych, gloryfikować hitlera czy popierać ćpanie?
On używa naprawdę prostego języka, jakim trzeba być ciężkim debilem, żeby nie rozumieć o co mu chodzi?
Można się z jego poglądami nie zgadzać bo każdy ma swoją wizję życia. Np: chce się ktoś opierdalać i żyć na kredyt albo nie chce się samemu ogarnąć kilku ubezpieczeń to woli przepłacić kilkukrotnie żeby państwo to za niego zrobiło. I ok, każdy ma prawo kroczyć swoją drogą w życiu, ale niech nie pierdoli głupot przekręcając znaczenie jego słów.
Powiedział JKM w tym programie, że on mówi o wartościach które są obce obecnemu społeczeństwu. To jest cholernie smutne, że ma rację.