18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:57
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:05
Od pewnego czasu duszę w sobie potrzebę zbluzgania wszystkich kretynów, którzy nie potrafią posługiwać się naszym ojczystym językiem. Nie chcę tu robić za profesora Miodka, a jedynie przypomnieć, że słuszna większość społeczeństwa w wieku 20+ ukończyła szkołę podstawową, więc posługiwanie się polszczyzną na tym, bądź wyższym poziomie poprawności powinno być standardem. Przedstawiam typy najczęstszych i najbardziej wkurwiających błędów, z którymi spotkałem się w prasie, Internecie, lub po prostu przebywając między ludźmi.

Typ pierwszy: "te uczucie"
Poziom trudności: I lub II klasa podstawówki

Nie wiem co za chorobliwie popierdolony umysł rozpowszechnił modę na stawianie przyimka "te" przed rzeczownikami rodzaju nijakiego. Często spotykam się z konstrukcjami typu te pomieszczenie, te narzędzie etc. Przyimek te zarezerwowany jest jedynie dla liczby mnogiej rodzaju żeńskiego i nijakiego: te kobiety, te narzędzia, te pomieszczenia.
Więc specjalnie dla waszych zjebanych łbów podaję jeszcze raz:
l.poj.
r.m.: ten
r.ż.: ta
r.n.:to

l.mn
r.m.:ci
r.ż.:te
r.n.:te

Typ drugi: przyszłem i wyszłem.
Poziom trudności:j.w.

Wszyscy wiedzą, ale powtarzam jeszcze raz. Teoria, że "przyszłem bo krótko szłem" nie działa. Moim zdaniem tak mówią tylko kryptoposłanki grodzkie nie będące pewne swojej orientacji (ot, taki kompromis między męskim szedłem, a żeńskim szłam). Masz kutasa, więc szedłeś, doszedłeś, przeszedłeś etc. Jak się nie podoba, wypierdalaj do Francji.

Typ trzeci: bynajmniej, a przynajmniej.
Poziom trudności: okolice końca gimnazjum

Mylenie tych dwóch słów charakterystyczne jest wg mnie dla idiotów, którzy chcą zamaskować swoją niekompetencję. Osoba taka zazwyczaj nie ma nic do powiedzenia, a desperacko chce włączyć się w dyskusję tylko po to aby zrobić wrażenie oczytanej i będącej na wysokim poziomie intelektualnym. W efekcie robią z siebie debili. Moja rada dla tych osób: chcesz uchodzić za oczytanego, zacznij czytać. Chcesz być postrzegany jako bystry- ucz się. Gówna pudrem nie zakryjesz.

Typ czwarty:"wziąść" i "włanczać"
Poziom trudności: późna podstawówka

Nie wiedzieć czemu ten typ błędu w słowie mówionym (choć i w pisanym się zdarza) jest w Polsce powszechny tak, jak na Sadolu miłość do harda. Przyczyna dysonansu między wersją pisaną, a mówioną tych słów w wachlarzu słownictwa przeciętnego Kowalskiego jest dla mnie owiana tajemnicą. I może lepiej niech tak zostanie....
W każdym razie: wziąć i włączać mówimy tak, jak piszemy.

Typ piąty: wieśniaczenie

Absolutnie nie mam nic do osób ambitnych, które przyjeżdżają do miasta, aby zdobyć pracę/ wykształcenie. Chcą być częścią społeczności, która w ich mniemaniu odnosi jako takie sukcesy. Za chuja nie rozumiem więc dlaczego nie dbają o kulturę języka, aby nie obniżać swojej wartości. "Se", "ino", "bede", na pewno nie poprawią waszego wizerunku.

Typ piąty: na chuj mi słownik
Poziom trudności: składanie liter

Wiadro gówna na łby posługujących się słowem pisanym. Zrozumiałe jest, że nie każdy musi być pierdoloną alfą i omegą i znać ortografię od deski do deski, każdemu czasem zdarzy się popełnić błąd. Ale kurwa, żyjemy w XXI wieku, do sracza bez komputera niektórzy się nie ruszają, a tak ciężko skorzystać z podpowiedzi firefoxowskiego/wordowskiego korektora, a w razie większych wątpliwości z jednego z kurwiliarda internetowych słowników. Jeśli z jakiegoś powodu paracie się redagowaniem tekstu czy to na stronie internetowej, czy gdziekolwiek indziej miejcie kurwa litość i poświęćcie minutę na sprawdzenie słów podkreślonych czerwonymi falbankami. Nie skazujcie swoich czytelników na zapierdalanie po jebanym torze przeszkód, jakim staje się wasz tekst, gdy błąd błędem błąd pogania.

Drobna uwaga: ten tekst jest stricte subiektywny i przedstawia jedynie mój punkt widzenia. Jeśli ktoś czuje się urażony jego zawartością, to bardzo dobrze.

Szanujmy swój język. Nasi dziadkowie walczyli o to, żebyśmy mogli się nim posługiwać. Nie spierdolmy tego.
Zgłoś
Avatar
k................u 2013-04-07, 22:24 17
Czekaj panocku ,zaraz bede czytał twoje wypociny, ino se kury zagonie.
Zgłoś
Avatar
kroplowa 2013-04-07, 22:26
bloodwar, ja nie wiem.. To był sarkazm, czy debilizm?
Zgłoś
Avatar
thoruus 2013-04-07, 22:26
A mnie do pasji doprowadzają te wszystkie "jestem puchałkiem, prosiałkiem, inżynierę" itd. Nie umie taki jeden gimbus z drugim zdania napisać poprawnie a tworzył będzie... gimbus, bo nie wierzę, że ktoś powyżej tego wieku mógłby tak pisać.
Zgłoś
Avatar
K................s 2013-04-07, 22:27

Fshut
Zgłoś
Avatar
skynn 2013-04-07, 22:29 2
Teraz większość zaczyna specjalnie robić błędy, jakie to w ch*j zabawne.
Zgłoś
Avatar
.Piotrek 2013-04-07, 22:30 1
Frustracja po zmianie w maku? D:
Zgłoś
Avatar
wickerman111 2013-04-07, 22:31 5
Poza tym panie majster "ino" jest ino nasze więc proszę się od gwary odstosunkować!
Zgłoś
Avatar
InsaneHarv 2013-04-07, 22:31 4
Oprócz tego ,że powinniśmy szanować język, powinniśmy również szanować samych siebie.
Uchodząc za wykształconą osobę rzucasz mięsem , od którego tak na prawdę odechciewa się czytać to co wypociłeś.

Na marginesie dodam, że tekst ten nie powinien być skierowany do ludzi używających takich a nie innych sformułowań a do :
-Ich rodziców ( ktoś na etapie dzieciństwa im to przekazał i wpoił jako sposób na wyrażanie)
-Nauczycieli ( którzy to nie potrafili dobrym przykładem tego wyplewić)
-Takich ludzi jak Ty , który określaniami ( przekleństwa porównywanie do gówna a nie człowieka) dość negatywnymi tłumaczy takim ludziom, że są straceni na samym wstępie i nie ma sensu ich dalsza edukacja.

To nie jest wina tych ludzi, że tak zostali wychowani i nauczeni, że nie ma sensu zmieniać sposobu wyrażania na poprawny.

Jeżeli mój Dziadek walczył za taką formę edukacji jaką proponujesz to faktycznie, coś żeśmy zepsuli w międzyczasie.
Zgłoś
Avatar
Loki91 2013-04-07, 22:31 3
Ludzie to debile i trzeba się przyzwyczaić.
Będą robić z siebie jeszcze większych idiotów aby zyskać uwagę w jakiejkolwiek formie.
Piwo za materiał.
Zgłoś
Avatar
Browarek 2013-04-07, 22:31 7
Brawo dla autora, który tak bardzo dba o poprawność polszczyzny, a jednocześnie rzuca kurwami. Jesteś idiotą.
Zgłoś
Avatar
_arci 2013-04-07, 22:35
A czy wziąŚć nie jest swego rodzaju gwarą? Pewny nie jestem, ale gdzieś mi bije kościół w dzwonie. Ot taka ciekawostka.
Zgłoś
Avatar
sebeks 2013-04-07, 22:38 2
a mnie frustrują wszystkie obsrajmajty pieniące sie w necie o słowniki bo nie mają nic więcej do powiedzenia a tak bardzo coś chcą powiedzieć

uważam, że póki można to zrozumieć to wolna droga jak ktoś pisze;
jestem całkowitym przeciwnikiem takiej cenzury bo to ignorancja mogąca mówić równie dobrze "nie uymiesz to się nie odzywaj"
jeśli boli was serce/dusza od patrzenia na pisowanie internałtów to sami przestańcie z netu korzystać jak się kurwa asymilować nie chcecie

według mnie zachowujecie się jak ciapak biegający z koranem po ulicy i kamienujący ludzi bo widać im kostki

wyluzujcie i rozszerzcie zakres zainteresowań, wtedy nie będziecie się tak frustrować
Zgłoś
Avatar
Smeagol 2013-04-07, 22:42 1
InsaneHarv napisał/a:

Oprócz tego ,że powinniśmy szanować język, powinniśmy również szanować samych siebie.
Uchodząc za wykształconą osobę rzucasz mięsem , od którego tak na prawdę odechciewa się czytać to co wypociłeś.

Na marginesie dodam, że tekst ten nie powinien być skierowany do ludzi używających takich a nie innych sformułowań a do :
-Ich rodziców ( ktoś na etapie dzieciństwa im to przekazał i wpoił jako sposób na wyrażanie)
-Nauczycieli ( którzy to nie potrafili dobrym przykładem tego wyplewić)
-Takich ludzi jak Ty , który określaniami ( przekleństwa porównywanie do gówna a nie człowieka) dość negatywnymi tłumaczy takim ludziom, że są straceni na samym wstępie i nie ma sensu ich dalsza edukacja.

To nie jest wina tych ludzi, że tak zostali wychowani i nauczeni, że nie ma sensu zmieniać sposobu wyrażania na poprawny.

Jeżeli mój Dziadek walczył za taką formę edukacji jaką proponujesz to faktycznie, coś żeśmy zepsuli w międzyczasie.



Ok, ale kiedy ktoś ma już >13 lat i osiąga jakąś tam samodzielność w wielu aspektach:
ma dostęp do internetu, może pójść do biblioteki, na pewno ma słownik w domu - może zacząć dbać o samego siebie i rozwój swojej kultury, dokształcać się, czy po prostu zacząć słuchać na lekcji. Kto pyta nie błądzi, masz rodziców, nauczycieli, internet, słownik, wystarczy trochę chęci, żeby nabrać pożytecznej wiedzy.
Zgłoś
Avatar
M00nSpeLL 2013-04-07, 22:43
Bende muwil jak chce i pujde gdzie chce.I kij Ći do tego co bede braść !
Zgłoś
Avatar
Stalovy 2013-04-07, 22:48 1
A dlaczego masz dwa typy piąte? Po pięciu jest sześć; trudność: przedszkole.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie