Przychodzi kanibal do szpitala, ponieważ urodziło mu się dziecko. Pielęgniarka pyta się przy odbiorze:
- Zawinąć?
- Nie, zjem po drodze.
- Zawinąć?
- Nie, zjem po drodze.
Zasłyszawszy to pedofil:
-Popieprzyć?
Kanibal po namyśle:
A poproszę, tylko najpierw ręce umyj, bo wrażliwy mam żołądek.
Zacierając ręce pedofil się odważył:
Tak tylko spytam, czy może być święcona?