Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jak ja kocham takie pierdolenie.... KOT to nie PIES, i 80% dresów, Januszy, cebulaków i innych debili tego nie zrozumie i chuj im w dupę. Z kanarka nie zrobisz orła, z nosorożca nie zrobisz pegaza dlatego, że ma róg na nosie. Z wieloryba nie zrobisz ryby, a żyrafy konia...
bo widzisz ludziom pojąć trudno, ze kot moze miec na cos ochote lub nie, i pozniej sie dziwa ze podrapal, jak dżesika nie bedzie chciała seksów też powie ze ma okres albo focha strzeli, ale seba nie zrozumie bo ma mu dac tu i teraz.. nie zgodze sie ze kotow nie mozna nauczyc "sztuczek" można, tylko inaczej się do tego podchodzi.. ale to inna bajka.. zaraz i tak zleca sie gimbazy co to nie nawidza pchlarzy bo ich podrapal a ich laska to szmata bo sie dzis ruchac nie chce pizda jedna wiec na kurwy pojde... daj wiec pokoj na sadolu rozprawiac o kotach a i psy dla poligona ostaw.
Ja pierdole - niezle masz najebane w bani jak wstawiasz teksty typu: kot cie wyznaczy, jest indywidualista, chodzi swoimi drogami itp itd. Ogolnie to rece opadaja. Zrozum ze kot to zwierze: tak samo jak pies, papuga, szynszyl czy murzyn. Zwierze MA CIE SZANOWAC I WIEDZIEC ZE JESTES WAZNIEJSZYM W STADZIE a nie wyznaczac jakies pojebane granice, bo qrwa jest indywidualista. Jak jest to niech wypierdala. Ja osobiscie kota to lubie od czasu do czasu przejechac. Tak dla zasady, bo wyszedl na droge, nie chce zejsc (moze qrwa dlatego, ze jak to piszesz na swoje JA i jeszcze mnie nie wyznaczyl). Jakby nie bylo - jebac to. Nie wyznaczyl mnie, to moje opony wyznaczyly jego
Tu to musisz być naprawdę sprawny umysłowo... skoro chcesz być ważniejszy w stadzie to sobie zamieszkaj kurwa z bobrem, waranem, nosorożcem cY innym kurwa zwierzęciem co ma na te twoje stado wyjebane jaja. Jak chcesz mieć posłuszne zwierze i czuć sie super gość w twoim stadzie t9 sobie wejś psa, konia lub delfina vo te zwierzaki cię bedą sluchac. Cieżko ci pojąć nature że większość zwierząt nie słucha glupszego od sisbie jak w tym przypadku człowieka albo zamieszkaj z kamieniem, kamień cie będzie słuchał i leżał cały czas
Tu to musisz być naprawdę sprawny umysłowo... skoro chcesz być ważniejszy w stadzie to sobie zamieszkaj kurwa z bobrem, waranem, nosorożcem cY innym kurwa zwierzęciem co ma na te twoje stado wyjebane jaja. Jak chcesz mieć posłuszne zwierze i czuć sie super gość w twoim stadzie t9 sobie wejś psa, konia lub delfina vo te zwierzaki cię bedą sluchac. Cieżko ci pojąć nature że większość zwierząt nie słucha glupszego od sisbie jak w tym przypadku człowieka albo zamieszkaj z kamieniem, kamień cie będzie słuchał i leżał cały czas
Ja pierdole - rece opaaja czytajac takiego debila. Dzis wieczorem rucham twoją starą - powiem jej, że zrobiła w chuj błąd, ze cie nie wyskrobała ....
______________
"A może słucham Ciebie, a może mnie to jebie ..."Kaliber 44 - "Może tak może nie"
Zastanawialiście się nad tym, czy dinozaury wyginęły 65 milionów lat temu? Co, wielki asteroida jebnął w Ziemię i wszystkie dinusie poszły się kochać? Jak mawia klasyk - nic bardziej mylnego. Niektóre dinozaury przeżyły i mają się świetnie. Ptaki to dinozaury, w większości po prostu dostosowane ewolucyjnie do lotu. Ptaki są teropodami, a konkretniej maniraptorami. Teropodami były także allozaury, welociraptoty czy ikoniczny wręcz dinozaur - t-rex. Porównajcie sobie oskubanego kurczaka i małego maniraptora. Do odtworzenia chodu tyranozaura posłużono się właśnie kurą. Po co to piszę? Może i kury nie grzeszą inteligencją (stąd powiedzenie kurzy/ptasi móżdżek), ale prawdziwej natury drapieżnika nie oszukasz . Głupi kurczak fermowy ma więcej wspólnego z kredowym potworem, niż może się wam wydawać. Mruczący kotek łaszący się o nogę też ma bardzo dużo wspólnego z potężnym tygrysem, czy lwem.
No okej ostatnimi czasy to jest jak najbardziej trafne sformułowanie, ale nie zapominajmy że ogólnie dinozaury to były również gady
Zastanawialiście się nad tym, czy dinozaury wyginęły 65 milionów lat temu? Co, wielki asteroida jebnął w Ziemię i wszystkie dinusie poszły się kochać? Jak mawia klasyk - nic bardziej mylnego. Niektóre dinozaury przeżyły i mają się świetnie. Ptaki to dinozaury, w większości po prostu dostosowane ewolucyjnie do lotu. Ptaki są teropodami, a konkretniej maniraptorami. Teropodami były także allozaury, welociraptoty czy ikoniczny wręcz dinozaur - t-rex. Porównajcie sobie oskubanego kurczaka i małego maniraptora. Do odtworzenia chodu tyranozaura posłużono się właśnie kurą. Po co to piszę? Może i kury nie grzeszą inteligencją (stąd powiedzenie kurzy/ptasi móżdżek), ale prawdziwej natury drapieżnika nie oszukasz . Głupi kurczak fermowy ma więcej wspólnego z kredowym potworem, niż może się wam wydawać. Mruczący kotek łaszący się o nogę też ma bardzo dużo wspólnego z potężnym tygrysem, czy lwem.
Dinozaury wyginely bo kury je wpierdolily.
Zastanawialiście się nad tym, czy dinozaury wyginęły 65 milionów lat temu? Co, wielki asteroida jebnął w Ziemię i wszystkie dinusie poszły się kochać? Jak mawia klasyk - nic bardziej mylnego. Niektóre dinozaury przeżyły i mają się świetnie. Ptaki to dinozaury, w większości po prostu dostosowane ewolucyjnie do lotu. Ptaki są teropodami, a konkretniej maniraptorami. Teropodami były także allozaury, welociraptoty czy ikoniczny wręcz dinozaur - t-rex. Porównajcie sobie oskubanego kurczaka i małego maniraptora. Do odtworzenia chodu tyranozaura posłużono się właśnie kurą. Po co to piszę? Może i kury nie grzeszą inteligencją (stąd powiedzenie kurzy/ptasi móżdżek), ale prawdziwej natury drapieżnika nie oszukasz . Głupi kurczak fermowy ma więcej wspólnego z kredowym potworem, niż może się wam wydawać. Mruczący kotek łaszący się o nogę też ma bardzo dużo wspólnego z potężnym tygrysem, czy lwem.
Zajebista rozkmina. Pozdrawiam!
Ja pierdole - niezle masz najebane w bani jak wstawiasz teksty typu: kot cie wyznaczy, jest indywidualista, chodzi swoimi drogami itp itd. Ogolnie to rece opadaja. Zrozum ze kot to zwierze: tak samo jak pies, papuga, szynszyl czy murzyn. Zwierze MA CIE SZANOWAC I WIEDZIEC ZE JESTES WAZNIEJSZYM W STADZIE a nie wyznaczac jakies pojebane granice, bo qrwa jest indywidualista. Jak jest to niech wypierdala. Ja osobiscie kota to lubie od czasu do czasu przejechac. Tak dla zasady, bo wyszedl na droge, nie chce zejsc (moze qrwa dlatego, ze jak to piszesz na swoje JA i jeszcze mnie nie wyznaczyl). Jakby nie bylo - jebac to. Nie wyznaczyl mnie, to moje opony wyznaczyly jego
A kim ja kurwa jestem, by tworzyć jakąś hierarchię wartości z kotem? Kotem alfa, czy co? Dzikie koty prowadzą samotny tryb życia, nie łączą się w grupy i nie wyznaczają przewodnika. Kot to nie wilki, czy psy tworzące watahy. Są jakie są, bo nie jest to do końca udomowione zwierzę. Bywa blisko człowieka, ale nie spoufala się z nim do końca i to mi się podoba. Mam kota, chodzi za mną, gdy robię coś w ogrodzie, czy przy samochodzie. Nakarmię go, pobawię się z nim, mieszka na strychu i kurwa ZAJEBIŚCIE, bo dzięki temu nie mam myszy i tyle mi wystarczy. Czemu ludzie wolą psy? Bo te z racji tego, że zostały całkowicie udomowione, są od człowieka CAŁKOWICIE zależne. Człowiek ma taką naturę, że uwielbia, gdy ktoś jest od niego zależny. W większości seby, karyny, janusze chcą zaspokoić swoją narcystyczną, próżną naturę wiedząc, że nigdy nie zostaną prawnikami, lekarzami, czy posłami na sejm, do których ludzie będą przychodzić z kopertami, prezentami, płaszczyć się przed nimi, by ci coś im załatwili. To bierze sobie taki janusz psa i patrzy, jak ten prosi o jedzenie, czy łazi za nim krok w krok zdając sobie sprawę, że bez niego przeżyłby może tydzień. A kot? Jak nie mieszkasz w bloczysku, gdy go nie nakarmisz, to pójdzie na pole, upoluje nornicę, mysz, małego ptaka i ma na ciebie wyjebane. Przyjdzie, gdy mu się będzie chciało. Ludzie nie potrafią zrozumieć, że zwierze też może mieć lub nie mieć na coś ochoty. A gdyby ciebie ktoś wziął powiedzmy na kolana, i głaskał cię 40 minut, czy złapał by cię ktoś i zaczął tarmosić tak godzinę, fajnie by ci było? Powiedziałbyś "Andrzej, daj spokój, mam już dość". Potem: "Andrzej, to boli". Na koniec jebnąłbyś pazurami Andrzeja, czy upierdoliłbyś go. Taki właśnie jest kot. Mam, rozumiem, liczę się z nim, wiem, że ktoś nie będący człowiekiem też może mieć swoje zdanie, ale durny człowiek tego nie pojmuje, bo zwierzę to zwierzę. Stworzone po to, by służyć człowiekowi, a te, które nie będą w stanie się podporządkować rozjechać albo zajebać.
Ruchałeś go już czy czekasz aż cię dopuści?
Ruchałem. Owinąłem ciebie taśmą, by cię nie rozerwało, jak w ciebie wejdę. Teraz idź dupę umyj, bo ci sperma z dupy kapie i mi podłogę brudzisz.
Zrozum ze kot to zwierze: tak samo jak pies, papuga, szynszyl czy murzyn. Zwierze MA CIE SZANOWAC I WIEDZIEC ZE JESTES WAZNIEJSZYM W STADZIE
Zrozum. Koty nie żyją w stadach.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów