Rzezimieszek kradnący motocykl doznaje złapania go przez grupę rozjuszonych właścicieli innych motocyklów, a następnie przyjmuję karę biciem go w buzię, po której musi zastanowić się nad swoim postępowaniem.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Do samego końca się łudziłem, że go podczepią pod któryś z tych kibli i przeciągną po ulicy.
Miał szczęście, że go nie ukamieniowali
W murzynowie dość dwie słowie
Ktos tu kiedys napisal, ze takie metody nie dzialaja i taki zlodziejaszek nastepnym razem po prostu bardziej sie postara zeby go nie zlapali. No ok w sumie racja. Ale jak by takigo zlodziejaszka tak dlugo napierdlac az by zdechl to juz by wiecej nie popelnil przestepstwa i generalnie bylo by bezpieczniej itp
@JamesPort12
Sugerujesz karę śmierci za kradzież motoru? W chuj surowy, ale przynajmniej sprawiedliwy
Sugerujesz karę śmierci za kradzież motoru? W chuj surowy, ale przynajmniej sprawiedliwy
TheDud, w Polsce przecież za puszkę coli właściciel zadźgał nożem... to za motur, ukrzyżowanie to tak ,co najmniej
Przecież po już po tych 5 strzałach powinien mieć wklęsłe ryło a po bucie na koniec stracić tomość a ten podniósł się i siadł jakby nic się nie stało. Albo jebany terminator albo bijący mega (moto)pizda. Stawiam na to drugie.
Ja tu motocykla nie widze