Złapał BongMan złotą rybkę, standardowo trzy życzenia.
- Chciałbym, żeby na sadisticu były same moje kawały.
Trzask-prask, jest.
- Chciałbym, żeby wszyscy uwielbiali moje kawały.
Trzask-prask, jest.
Myśli, myśli... Złota rybka: - No a trzecie?
- Hmm... Mogę ci opowiedzieć kawał?
- Chciałbym, żeby na sadisticu były same moje kawały.
Trzask-prask, jest.
- Chciałbym, żeby wszyscy uwielbiali moje kawały.
Trzask-prask, jest.
Myśli, myśli... Złota rybka: - No a trzecie?
- Hmm... Mogę ci opowiedzieć kawał?