Kevin Spacey oświadczył, że jest gejem.
Może w reklamie prezerwatyw będzie bardziej wiarygodny niż w reklamie WBK
Może w reklamie prezerwatyw będzie bardziej wiarygodny niż w reklamie WBK
Pedał i żyd... najlepsze combo w Hollywood aby trzepać hajs od białych gojów.
homofob i antysemita najlepsze combo dla polaka cebulaka
PRowcy doradzili mu coming out akurat w tym momencie. Anthony Rapp (znany z serialu Star Trek Discovery) oskarżył go o molestowanie w wieku 14 lat po pijaku na jakiejś imprezie. Spacey przyznał się, przeprosił i oświadczył, że jest gejem i od tej pory nie ma zamiaru się już ukrywać. W ten sposób próbuje ratować swój wizerunek, wszak opinia publiczna zapamięta prędzej to, że dziś wyszedł z szafy zamiast tego, że kiedyś tam dobierał się do jakiegoś chłopca.
Zrobił karierę, jest sławny i bogaty, może nazywać się gejem, bo te pajace na ulicach z piórami w dupach to zwykłe cioty