Zapewne i kierowca samochodu poniósł śmierć w tym zderzeniu.
Zapewne i kierowca samochodu poniósł śmierć w tym zderzeniu.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
No i chuj z nim.
Nie myślałbyś tak, gdyby to był Twój ojciec, brat, syn czy kolega...
Nie myślałbyś tak, gdyby to był Twój ojciec, brat, syn czy kolega...
Skąd wiesz?
banerr napisał/a:
No i chuj z nim.
Nie myślałbyś tak, gdyby to był Twój ojciec, brat, syn czy kolega...
W czwartek przyjechał do mnie do pracy (do NL) kierowca, by rozładować jedną paletę. Pytał się, czy nie ma może u nas pracy dla jego 24letniego syna. Oznajmiłem, że powinien umieć jeździć na wózkach, czy to reachtrucku, heftrucku, albo chociaż crown.
Oznajmij mi, że jego syn to tylko umie na motocyklu jeździć i nic więcej. Że jego drugi syn i córka skończyli studia, mają dobrą pracę i rodzinę, a ten wyrodny tylko motocykle. leń w domu, leń do pracy. Zaproponowałem, by go wysłał do pracy w kopalni, co skwitował, że pod ziemią to by on go najchętniej zakopał.
Tyle w temacie ludzi uwielbiający motocykle. Tylko to chcą robić, mimo, że wielu nawet nie potrafi.
Nie myślałbyś tak, gdyby to był Twój ojciec, brat, syn czy kolega...
Oni nie jeżdżą motorami, bo mają mózgi.
Moja znajoma skręcała do domu o 22:30 na pustej wiejskiej drodze i tylko z daleka widziała światełko. Skurwiel jechał 220 km/h w zabudowanym. Jej wina. Szmaciarz zginął. Dostała wyrok.
Od zawsze podkreślam, że szanuję Harley'owców czy nie przeszkadzają mi zbytnio skutery. Ale te kurwy w ścigaczach trzeba ubijać jak policja w niektórych krajach.
Jasne, a motor jechał przepisowe 50 km/h..
W czwartek przyjechał do mnie do pracy (do NL) kierowca, by rozładować jedną paletę. Pytał się, czy nie ma może u nas pracy dla jego 24letniego syna. Oznajmiłem, że powinien umieć jeździć na wózkach, czy to reachtrucku, heftrucku, albo chociaż crown.
Oznajmij mi, że jego syn to tylko umie na motocyklu jeździć i nic więcej. Że jego drugi syn i córka skończyli studia, mają dobrą pracę i rodzinę, a ten wyrodny tylko motocykle. leń w domu, leń do pracy. Zaproponowałem, by go wysłał do pracy w kopalni, co skwitował, że pod ziemią to by on go najchętniej zakopał.
Tyle w temacie ludzi uwielbiający motocykle. Tylko to chcą robić, mimo, że wielu nawet nie potrafi.
Zródło: "Mówię serio stary!"
Ciekawe kiedy motopizdy odkryją, że w ich wehikułach są hamulce.
Moze i nie ale to osobowka zaczela nie prawidlowy manewr. I nie ma napisane w jakim to kraju i moze tam nie jest obowiazkowe 50km/h
Zródło: "Mówię serio stary!"
Źródło własne, kolego. Żadnego zmyślonego.
Up na faktycznie jezeli ktos lubi motocykle to kusi byc tumanem...
Gratuluje logiki.
Nie napisałem, że każdy jest tumanem. Ale na pewno część. I na pewno taką sobie opinię robią w świecie. To tylko jeden z iwelu przykładów, gdzie motocykliści to tumany.
Do jeżdżących motorami, czy to harleye, czy turystyczne nic nie mam, pełna kultura z ich strony, przepisowość w jeździe. Ale dawcy zawsze będą tępakami. Jak chcą kilkukrotnie przekraczać dozwoloną prędkość to na tor lepiej niech jadą.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów