Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
I na koniec rada dla amatorów wędkarstwa elektrycznego - zadbajcie o swój prąd, bo przy dobrze dobranej sile pola ryby same przypływają do źródła, natomiast jak 'kopniemy' je za mocno to najczęściej następuje ucisk, złamanie kręgosłupa i opadnięcie na dno, stąd później połów wyrzucony na brzeg, a nie wrzucony na patelnie.
Ale bardziej jestem za hodowlą ryb niż za kłusownictwem.
Ło jezu sićko, babcia nie mogła wyjść z kuchni przez 3 miesiące.
______________
Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiśćwierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem
dasz biedakowi kabel - to sam ryb nałowi
@up uczyłeś się zatem na kłusownika;) Sam z racji wykształcenia i ukończonego kursu jestem posiadaczem zaświadczenia kwalifikacyjnego w zakresie eksploatacji elektrycznych narzędzi połowu ryb. W ustawie określono, że połów ryb narzędziami elektrycznymi dokonywany jest przy użyciu prądu elektrycznego stałego lub impulsowego i jest to w pełni uzasadnione reakcjami fizjologicznymi organizmu. Inna kwestią jest dopasowanie parametrów prądu, ponieważ skuteczność połowu w dużej mierze zależy od przewodności wody. No ale jak ktoś jest kłusolem to się nie przejmuje takimi drobiazgami:)
I na koniec rada dla amatorów wędkarstwa elektrycznego - zadbajcie o swój prąd, bo przy dobrze dobranej sile pola ryby same przypływają do źródła, natomiast jak 'kopniemy' je za mocno to najczęściej następuje ucisk, złamanie kręgosłupa i opadnięcie na dno, stąd później połów wyrzucony na brzeg, a nie
wrzucony na patelnie.
tak w wszkole bylo ale pamietam jak lowilismy agregatem i bylo gites
@up uczyłeś się zatem na kłusownika;) Sam z racji wykształcenia i ukończonego kursu jestem posiadaczem zaświadczenia kwalifikacyjnego w zakresie eksploatacji elektrycznych narzędzi połowu ryb. W ustawie określono, że połów ryb narzędziami elektrycznymi dokonywany jest przy użyciu prądu elektrycznego stałego lub impulsowego i jest to w pełni uzasadnione reakcjami fizjologicznymi organizmu. Inna kwestią jest dopasowanie parametrów prądu, ponieważ skuteczność połowu w dużej mierze zależy od przewodności wody. No ale jak ktoś jest kłusolem to się nie przejmuje takimi drobiazgami:)
I na koniec rada dla amatorów wędkarstwa elektrycznego - zadbajcie o swój prąd, bo przy dobrze dobranej sile pola ryby same przypływają do źródła, natomiast jak 'kopniemy' je za mocno to najczęściej następuje ucisk, złamanie kręgosłupa i opadnięcie na dno, stąd później połów wyrzucony na brzeg, a nie
wrzucony na patelnie.
tak w wszkole bylo ale pamietam jak lowilismy agregatem i bylo gites i nie mow ze jestem klusolem bo nie jestem ale moglem cos pojebac a tych twoich klasyfikacji to chyba za duzo napisales bo nudno sie czyta to w chuj
ciekawa sytuacja wyjdzie jak ktoś prądem pierdolnie a ten z kusza pod wodą będzie pływał ;D
Na akwenach, na których jest dozwolone łowiectwo podwodne prowadzący na nim gospodarkę rybacką ma obowiązek informować o czasie i miejscu dokonywanych połowów prądem i sieciami, oraz znakowania sieci.
Sieci nieoznakowane i połowy innego rodzaju (także prądem) nie podane do wiadomości na danym akwenie są traktowane przez nas (podwodnych łowców) jako kłusownictwo i są zgłaszane najczęściej prosto z wody dzierżawcy akwenu. Tutaj masz przykłady jak to działa z naszej strony:
W przypadku kłusownictwa prądem odbywa się to z reguły w sposób widoczny dla nas i rozpoznawalny z daleka. Nikt z nas nie będzie się pchał pod napięcie, ale na pewno każdy zareaguje - a telefony komórkowe mamy ze sobą zawsze na boi (łowiectwo podwodne zgodnie z przepisami, na akwenach podlegających ustawie państwowej wolno uprawiać tylko będąc wyposażonym w dużą i dobrze widoczną boję):
Nurkowie to największy wróg PZW i gospodarstw rybackich, bo ich obecność grozi ujawnianiem, jakie potworne wałki na grube miliony są odwalane kosztem polskich jezior i rzek...
Niestety to też jedna z prawd, dokładnie
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów