📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 11:45
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 11:52
Alex_1 napisał/a:
Ma minę jak kot srający na pustyni.
zajebisty jesteś łał, ból jest taki, że się wytrzymać nie da, ale ja gadam z kolesiem którego "największym osiągnięciem" było przecięcie się kartką papieru, więc szacun.
jak znajdę to wrzucę fotki z operacji jaką maiłem po podobnym zdarzeniu
tidimel napisał/a:
wybita rzepka ze stawu, jak za długo czekał na pomoc to zapewniam, że miał niemiłą kurację odsysania płynów, które się tam nagromadziły (z obrzęku czy jakoś tak). siostra to miała, przesrana sprawa więc się nie dziwie, że ma minę srającego kota.
nie wybita a zwichnięta, nastawianie, punkcja czyli odsysanie krwiaka powstałego w wyniku rozległego urazu, kilka tygodni usztywnienia lub stablizator + miesiąc rehabilitacji, przy tym wszystkim kilka niemiłych zastrzyków w środek stawu. Wprawdzie niemiłe ale najgorsze jest to że uraz się odnawia więc w piłke już nie pogra bo każdy niefortunny upadek to szansa na powtórkę z rozrywki.
Jeśli to nie odpowiednie miejsce to proszę o przeniesienie. 7 zdjęć trochę wątpliwej jakości (robione telefonem). Zabieg wykonywany w szpitalu Górniczym.
PS 10 punkcji przez 8 dni pobytu w placówce
proszę o poukładanie zdjęć jeden pod drugim, bo jeszcze tego nie umiem
[ Komentarz dodany przez: Cthulhu: 2010-08-24, 17:38 ]
Enter kurwa!
Nie jara mnie oglądanie miny kolesia z dziwnym kolanem wolał bym zobaczyć jak to zrobił :]
W ogóle zastanawialiście sie kiedyś, jak wyglądało by krzesło jeżeli kolana zginały by się w drugą stronę ?
W ogóle zastanawialiście sie kiedyś, jak wyglądało by krzesło jeżeli kolana zginały by się w drugą stronę ?