Trzej koledzy z wojska - Warszawiak, Ślązak i Poznaniak - spotkali się po latach i doszli do wniosku, że trzeba to uczcić przy czymś mocniejszym.
- Ja przyniosę wódkę - mówi Ślązak.
- A ja kupię zagrychę - proponuje Poznaniak.
A Warszawiak na to:
- To ja skoczę po szwagra.
- Ja przyniosę wódkę - mówi Ślązak.
- A ja kupię zagrychę - proponuje Poznaniak.
A Warszawiak na to:
- To ja skoczę po szwagra.