259
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-01, 21:54
Jedna zapalara z gazem bez iskry, druga z iskrą bez gazu, no jebany kurwa przedsiębiorca haha 
edit
co on tam ćpa w taki dziwny sposób? Nie znam się na temacie
edit
co on tam ćpa w taki dziwny sposób? Nie znam się na temacie
Jest tu jakiś ćpun specjalista ? Czemu ten kretyn używa dwóch zapalniczek i jakiegoś papierka ?
Mysle ze heroina, ale nie jestem pewien
utylizować ciapaków
wali mete czy inny "kryształ" można to zajebać tradycyjnie w kinol i wchłonie się przez śluzówke albo podgrzać i wdychać opary, wtedy wchłonie się w naczynia krwionośne w płucach
Vistus napisał/a:
Jest tu jakiś ćpun specjalista ? Czemu ten kretyn używa dwóch zapalniczek i jakiegoś papierka ?
Crack, heroina, metamfetamina lub jakieś dopalacze. Osobiście w ten sposób paliłem tylko zioło i haszysz. Crack tylko raz paliłem z fifki i odradzam. Nie klepie. Lepiej jebnąć koks nosem. Dwie zapalniczki? Skąd ja to znam. Nie jest to kwestia biedy, tylko braku chęci zatoczenia garba do sklepu. Rozwiązaniem problemu jest zakup całego pudełka zapalniczek z dostawą do domu.
Vistus napisał/a:
Jest tu jakiś ćpun specjalista ? Czemu ten kretyn używa dwóch zapalniczek i jakiegoś papierka ?
Kto nie używał dwóch zapalniczek, niechaj pierwszy przyśnie gazem.
Nie trzeba być ćpunem żeby używać dwóch "zapalarek".
Bardzo bardzo dawno temu, każda zapalniczka miała kamień (długości ok 2-3 milimetrów) i gaz(lgbt) Bywało, że kamień się skończył ale gaz wciąż był. Z kolei w innej, sytuacja odwrotna- gaz się skończył ale był kamień. W ten właśnie awaryjny sposób
odpalało się papierosa, cygaro lub jak ten "Cracken" swój "stuff". Koniec przypowieści. Dobranoc.
ja wam powiem co JA WIDZĘ na tym filmie.
Widzę obywatela uzbekistanu albo tadżykistanu który nieudolnie próbuje palić khat. (a dokładniej to waporyzować ogrzewając na foli)
Piszę to na podstawie 3 lat pracy jako dyspozytor w firmie która zatrudniała uzbeków i tadżyków.
Widzę obywatela uzbekistanu albo tadżykistanu który nieudolnie próbuje palić khat. (a dokładniej to waporyzować ogrzewając na foli)
Piszę to na podstawie 3 lat pracy jako dyspozytor w firmie która zatrudniała uzbeków i tadżyków.
