18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:04
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:22
🔥 Polak patriota wygania ukraińca - teraz popularne
🔥 TVN dostaje bęcki - teraz popularne
Avatar
triball 2013-04-21, 23:16
Jeszcze dodam: "Zagnę tablicę, to jak będę spierdalał nie zapiszą numerów. No i jestem bezkarny, wszystko mogę. Niech puszkarze uważają na mnie, no!!!"

Takiemu idiocie, co jeździ z zagięta blachą z miejsca powinni motor odbierać, bo widać nie dorósł nawet do roweru.
Zgłoś
Avatar
malinovyNR 2013-04-21, 23:22 1
większość z was widzę siedzi w samochodzie i wielkie mądrale. Punk widzenia zależny od punktu siedzenia. Wystarczy godzina jazdy po mieście motocyklem żeby dojść do wniosku że kierowcy samochodów chcą cię zajebać. Im mniej samochodów wokół tym lepiej. Nie wiem gdzie wy widzicie tą zdecydowaną większość... Jeżeli nie wyjebał się sam albo nie wjebał na przeszkodę to właśnie ta większość wypadków była bo jakiś idiota skręcał w lewo albo zawracał nie patrząc w lusterka. Fakt jest tam kilka wypadków z winy motocyklistów ale kuuuuuuuuuuurwa jak nie używacie mózgu na co dzień to używajcie go kurwa podczas jazdy samochodem. Nie jestem motocyklistą ale staram się być subiektywny. Mam kilku znajomych co śmigają na moto i jako pasażer widziałem skrajnie niebezpieczne zachowanie kierowców samochodów. Jedzie kurwa taka pizda z telefonem przy uchu i pierdoli wszystko a potem zdziwienie i machanie łapami że to on ma racje. Tak samo jest z pieszymi, motocyklistami i resztą. Do kurwy nędzy! Nauczcie się myśleć i przewidywać. Samochód nie zatrzyma się w miejscu jak pieszy wejdzie na pasy, Nie każdy pieszy jest widoczny na chodniku, poboczu i nie każdy motocyklista jeździ 60kmh. A i proszę, nie pierdolcie że "jest 50 to się jeździ 50". Chciałbym to widzieć w waszym wykonaniu, poza tym motoru nie kupuje się po to żeby jeździć 50...
Zgłoś
Avatar
19ahmed22 2013-04-21, 23:37 8
malinovyNR napisał/a:

\poza tym motoru nie kupuje się po to żeby jeździć 50...



No to wypierdalaj na tor żeby jeździć więcej! Gdy skręcam w lewo to możesz mnie wyminąć z prawej strony. Wyprzedzanie z lewej na skrzyżowaniu nie jest zgodne z przepisami ruchu drogowego. Dziwne, że każdy kierowca samochodu potrafi się do tego stosować, tylko jebani motocykliści są święcie przekonani, że skoro jadą 250 km/h to na pewno zdążą przejechać lewą stroną przed gościem, który skręca w lewo. Idioci jebani...
Zgłoś
Avatar
wudun 2013-04-21, 23:40 5
Ja mam naklejkę "nie patrzę w lusterka, chcesz to ryzykuj"
Zgłoś
Avatar
g................o 2013-04-21, 23:54 2
A na chuj mi patrzeć w lusterka jak jestem na lewym pasie do skrętu? A jak jedzie cep po ciągłej. Zreszta chuj mnie to ja w samochodzie mam większe szanse na przeżycie bez obrażeń niz jakiś tak na motorku
Zgłoś
Avatar
adresikpuma 2013-04-22, 0:03 1
a jak jak sie "przeciskam" (w cudzysłowiu bo miejsca jest dość pomiedzy dwoma pasami) w korku a jakiś baran specjalnie zjężdza na środek drogi i mnie blokuje to najpierw przegazuje żeby mnie usłyszał a jak dalej mnie nie widzi to urywam lusterka albo wale z pięsci w dach.Tak więc panowie uważajcie na czarną kawasaki A co do predkosci i zapierdalania to w samochodach też rzadko kiedy jedziecie zgodnie z ograniczeniami to raz a dwa ze do prędkosci sie człowiek przyzwyczaja.Jak jężdzisz całe zycie 80/h to 120 jest już dla ciebie masakrą.Ale pojęździj troche 150 to później jadąc 60 szlag cie trafia.
Nikt z nas świadomie nie chce się zabijać a akcja patrz w lusterka 2 razy jest po to zeby debil jeden z drugim mogli ocenić z jaką prędkoscią zbliza sie motocykl do nich.Bo często go widzą ale myślą że zdaża bo jest daleko.Włączą kierunek i biorą sie za zmianę pasu a motocyklista juz jest koło nich.
Swoją drogą ciekawe ile z komentujących ma wogóle prawko a ile powtarza tylko opinie usłyszaną u cioci na imieninach

Lewa w dziure
Zgłoś
Avatar
Dimenzo 2013-04-22, 0:30 1
adresikpuma napisał/a:

Jak jężdzisz całe zycie 80/h to 120 jest już dla ciebie masakrą.Ale pojęździj troche 150 to później jadąc 60 szlag cie trafia.


Większość sytuacji, które omawiamy z tego filmu to kolizje w ruchu miejskim. Od kiedy wolno wyprzedzać na skrzyżowaniach? Więc motocyklista powinien dostosować tam prędkość do panującego ruchu, a to, że kierowca zaczyna skręcać to czyj problem? To znaczy, że trzeba go "brać z lewej" i modlić bo się zapierdala i najlepszej jakości hamulce nie pomogą? Przepis to przepis, każdemu zdarza się je łamać, dlatego nawet fotoradary są ustawione +10/+20, ale między 60, a 150 jest różnica i niekoniecznie subtelna.
Zgłoś
Avatar
adresikpuma 2013-04-22, 0:44
Dimenzo napisał/a:


Od kiedy wolno wyprzedzać na skrzyżowaniach?.



od tej pory jak można zawracać na dwupasmówce z linią ciągła jak w 1 sytuacji na filmiku.. Jak widać debile trafiają sie i tu i tu.
Nie pisałęm o tych predkosciach w ruchu miejskim.No chyba że chwilowo przy wyprzedzaniu zdaża sie odkręcic ale na chwilę bo wiadomo zaraz światła itp .
Zgłoś
Avatar
Mc6 2013-04-22, 0:46
kustoszpan napisał/a:

Zaraz się zacznie kłótnia sadystycznych znawców i starych drajwerów.

Obrońcy motorów z sadistica, bronią dwóch kółek bo ich kumpel z klatki obok ma skutera i czasem se podjadą do żabki po czipsy i colę.

Obrońcy samochodów z sadistica, bronią "fur" bo właśnie chodzą na kurs prawka i kilka godzin mają już przejechane. Poza tym tata im się dał karnąć Czinkolem, aby się nauczyli biegów, na parkingu "Oszona" w nocy.



Dzięki za swoją historię, ja bym się wstydził.
Zgłoś
Avatar
D................o 2013-04-22, 0:58 5
Niektóre argumenty są zabawne ;] Np. że jacy to ludzie na motocyklach są git bo sobie machają (gdyby kierowca auta miał pozdrawiać innych to by musiał z łapą za szybą całą drogę jechać), albo że krew oddają (ja też oddaję i co z tego..). To grupa pasjonatów jak każda inna, ale osobiście już wolę ciężarowców, bo raz że mają kaganiec na 90, a 2 że jak się spinają żeby gdzieś dojechać to mają powody, bo im wisi tacho nad głowami. A koleś na motocyklu "leci bo chce" a maszyna mu pozwala. I nikt się tu nie czepia dobrych kierowców, tych co jadą w miare przepisowo i z uwagą. Ale ktoś dobrze wcześniej napisał, jak masz moto to albo miałeś wypadek, albo będziesz miał. Bo motor to trudna do prowadzenia maszyna, trzeba mieć do tego dryg i oczy nawet pod pachami. A jak ktoś mi truje, że jak masz litre pod dupą to aż żal nie przygazować to ogarnia mnie śmiech. A zapierniczaj, ale nie płacz jak przy 130 złapiesz gdzieś przydrożny żwirek i będą szukać twojej głowy dwie wsie dalej. Ja z bratankiem zanim zrobiliśmy ,A' to wcześniej jeździliśmy sporo skuterkami i o ile my staliśmy w korkach jak inni to ziomki na szlifierkach przecinali miedzy autami na takim speedzie, że trudno było kolory ich moto rozpoznać. Głowę daję, że większość z nich zaraz po prawku kupiła dobrą maszynę i nie mieli okazji pouczyć się pokory na jakimś kaszlaku. To tak jakby ktoś zaczynał przygodę z lataniem od MIGa. Aż trudno się nie rozwalić. Wiadomo jak jest na drodze. Zawsze się trafi jakaś babcia co przechodzi przez drogę w niebezpiecznym miejscu bo ma tamtędy bliżej do kościoła, jakiś kierowca nagle wali w lewo z prawego pasa bo co mu tam. Jakiś prezesik jedzie swoim merolem i łamie przepisy bo myśli, że jak u siebie w firmie jest bogiem to na drodze też a plebs ma mu zjeżdżać. Tak samo jak każdy nienawidzi takich kalesonów na drogach tak i nie lubi tzw. dawców, którym się od spalin we łbach poprzestawiało. Jak idę z buta i przechodzę przez jezdnię to się rozglądam, bo wiem, że jak mnie jakiś pędziwiatr puknie to oba buty spadną. Co z tego czyja wina jak to mnie zapakują w worek. I to jeszcze jak wszystkie kawałki znajdą. Więc nie widzę powodów, żeby z kierowców moto robić święte krowy na zasadzie -ja mam paliwo we krwii, musze zapier...., mam jednoślada a ty stój se w korku i nie zapomnij patrzeć non stop w lusterka bo ja jadę do tesco 3 ulice dalej i muszę tam być za dokładnie 16 sec. więc z drogi. Pokora i rozum to podstawa. Mnie instruktor na ,B' już dawno powiedział - przepisy są po to żeby dojechać na miejsce bez przesiadki na karetke. I tyle w temacie.
Zgłoś
Avatar
Barejski 2013-04-22, 1:22
"PATRZ W LUSTERKA!" Skoro jesteś rozsądnym motocyklistą i skoro sądzisz, że kierowcy czterech kółek negują obecność motocykli na drogach to weź poluzuj manetkę i dostosuj prędkość, do warunków jazdy, Ciebie też tyczy zasada ograniczonego zaufania.
Zgłoś
Avatar
abcdefghaijklm 2013-04-22, 2:10 1
Hasła typu patrz w lusterka motocykle są wszędzie, nie są po to aby dowartościować motocyklistów i zrobić z nich świete krowy na ulicach. Równie dobrze można by napisać samo patrz w lusterka kierowcy są wszędzie. Tu chodzi o coś innego. Mianowicie o to że przy zwykłej stłuczce 2 samochodów przy małej prędkości zostanie zarysowany lakier i mechanik będzie miał robotę. W przypadku motocyklisty nawet przy malej prędkości skutki tego mogą być fatalne. np mój dobry kolega jechał na rondzie. ile mógł jechać ? 20 km/h ? no i ktoś mu wyjechał i sobie biedak złamał noge. Samochód oczywiście cały, nawet wgniecenia nie było.
W tym wszystkim chodzi o to żeby zwrócić uwagę szczególnie na motocyklistów przy lewo skręcie czy zmianie pasa. Bo w przypadku kierowców samochodów to przeważnie zniszczenia samochodu i robota dla mechanika, a dla motocyklisty to robota dla szpitala.
Podsumowanie: wszystkie te akcje nie maja na celu zrobienia z motocyklistów kogoś bardziej uprzywilejowanego na drodze, a jedynie zwrócenia ludziom uwagi żeby mieli świadomość o istnieniu motocykli. Są mniejsze i ze na nie TEŻ trzeba zwracać uwaga ( specjalnie pisze duże też, bo wiele ludzi traktuje motory jak by ich zupełnie nie było) np jadę sobie spokojnie moim pasem, przepisowo 70. Było dosyć tłoczno i nagle ktoś mi wjeżdża na mój pas. Wiadomo adrenalina itp na światłach mocno wkurzony się pytam co koleś robi. W odpowiedzi usłyszałem "myślałem że się zmieścimy". I właśnie dla takich ludzi są te hasła !

A i jeszcze jedna sprawa. Nie wkładajcie wszystkich do jednego worka. Ja moim motorem nigdy na ruchliwej drodze nie jechałem więcej niż 120 km/h. Jak chce pozapierdalać, bo i tak się zdarza to jadę sobie na pustą drogę i jeżdżę te 200.
Ja was wszystkich kierowców nie nazywam burakami ze starych bmw, to i wy mnie nie nazywajcie dawca !

A i jeszcze jedna sprawa. Mówicie ze motocykliści łamią przepisy ? to jestem ciekaw ilu z was nigdy nie przekroczyło prędkości. Prawda jest taka ze każdy to robi, nikt nie jedzie 50km/h gdy droga w mieście jest pusta. Co nie zmienia faktu ze motocyklista który jedzie 250 na obszarze zabudowanym to debil. Ale te 80-90 przy dobrych warunkach na dużej drodze to naprawdę nie jest nic strasznego i większość, nie ważne czy w samochodzie czy na motorze to robi.
Zgłoś
Avatar
D................o 2013-04-22, 2:38
I tu jest problem takich akcji/haseł. Tym, którzy są ogarnięci i wiedzą, że nie są sami na drodze nie trzeba kłaść do głowy, że zajechanie drogi motocykliście może się dla niego zakończyć zamianą jednoślada na dwuślad z napędem manualnym (w zasadzie wózek zostawia 4 ślady, ale mniejsza o to ). Zostają ci, którzy albo autem jeżdżą tylko do kościoła albo ci co myślą, że ich jest droga i resztę narodu mają w dupie. I oni właśnie (tak jak ta kobita, co na egzaminie na prawko na pełnym gazie z łuku wyjechała i ogrodzenie przebiła) mimo, że chcą dobrze to wychodzi im jak zwykle, albo zwyczajnie mają wszystkich w dupie i jadą na zasadzie "kokodżambo i do przodu". Zawsze znajdzie się kilku takich przez których większość ma problemy/złą opinię, bez znaczenia czym jeżdzą. Są jak gówno pływające w wannie pełnej whisky..

PS. Te "święte krowy" odnosiły się do samego filmiku, w którym napis -patrz w lusterka- wisi tyle, że zdążyłbym wyskoczyć na kebaba i wrócić, ale część, jeśli nie większość, akcji była przynajmniej z częściowej winy operatora szlifierki. I to mnie niezdrowo złości. Te chłopaczki co max 1 sezon jaja ubijali o siodełko a traktują jazdę tak jak muzułmanie islam. Łatwo ich poznać, powiedz coś na moto to dostaną takiego ciśnienia, że wysrają woreczek żółciowy. Ktoś taki bankowo robił ten filmik. I jeszcze ta muzyczka.. "jak jedziesz sk....u ja nie zatrzymam się".. Cytując klasyka "To się kurwa chyba zdziwisz"
Osobiście wątpie, żeby ktoś ogarnięty do filmiku w konwencji - "my też jesteśmy na drodze więc patrz w lusterka, szanujmy się itp" wstawiał filmiki pokazujące przykłady złego prowadzenia wiertary. Już bym wolał fotki z wypadków i muzyczke z Requiem for a dream
Zgłoś
Avatar
kamik306 2013-04-22, 9:52 1
Chciałem zrobić naklejkę "Patrz w lusterka- debile są wszędzie", ale te półmózgi, które przelatują na podwójnej ciągłej jeszcze mi z kopa auto potraktują...

Może jeszcze wszyscy mają jeździć tylko prawym pasem, żeby debilstwo mogło zapierdalać? Są przepisy, dostosuj się, nawet "puszki" jeżdżą trochę szybciej niż można, jedź tak samo, a nie przeciskasz się jak idiota.

Mam zamiar zamontować drugą kamerkę wstecz. Właśnie na bezmózgich "motocyklistów" lawirujących między pasami.

Mi też się spieszy, też chcę dojechać i też chcę zmienić pas. Nie muszę się spodziewać w terenie zabudowanym, czy nawet na 70ce, że jakaś skretyniała istota jedzie 150km/h

Zapierdalasz- odpowiadasz za to, jak można przewidzieć, że motocykl będący 100m dalej w 2-3 sekundy wyprzedzi?

Jeszcze pedały na długich jeżdżą, żeby widać było, a że oślepiają? Wielkie kurwa motocyklisty!!!
Zgłoś
Avatar
Arturroant 2013-04-22, 10:55
patrzcie 2 razy ? do jasnej trzasnej nawet 5 razy nie pomoże jak debil zapierdala 160 gdzie można 60
policja powinna zrobić akcje znowu z decybelomierzami i na lawetę a a co do skuterków i debili z ściągniętymi zabezpieczeniami żeby szybciej zapierdalać hamownie do pomiaru max prędkości i tez skuterki na lawetę
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie