Impreza rodzinna na której spotkali się wnuczek, ojciec, dziadek i pradziadek.
Wnuczek peroruje:
- Słuchajcie, ale na imprze wczoraj byłem! Wciągnęliśmy trochę koksu ze znajomymi. Potem impreza. Technobit. Rozpierducha. Drinki kosmiczne. Pijane świnie. Ruchańsko. Potem jakaś amfa... no ja pierdolę... co wy wiecie o życiu!!!
Ojciec:
Synuś. Co ty pierdolisz. Jak za moich czasów jak mieliśmy zebrania lokalnego kółka PZPR w siedzibie naszej fabryki... co tam się działo! Wódka się lała strumieniami. Zakąski ze śledzia! Kobiety roznegliżowane. Pijaństwo i swawola! Sekretarka zaszła w ciążę i nie wiedziała z kim! Co Ty wiesz o życiu!
Dziedek:
- Ech... Wy nieudacznicy. Jak my z Piłsudskim poszliśmy na ruskich. To się dopiero działo! Wpadaliśmy na taką ruską wioskę! Samogon! Gwałty! Pojedynki na szable! Co Wy wiecie o zyciu!!!
Pradziadek:
- Ech ... jak tak Was słucham młokosy! Co Wy wiecie o życiu??? Macie pojęcie jak mi stolec dzisiaj gładko zszedł???!!
Wnuczek peroruje:
- Słuchajcie, ale na imprze wczoraj byłem! Wciągnęliśmy trochę koksu ze znajomymi. Potem impreza. Technobit. Rozpierducha. Drinki kosmiczne. Pijane świnie. Ruchańsko. Potem jakaś amfa... no ja pierdolę... co wy wiecie o życiu!!!
Ojciec:
Synuś. Co ty pierdolisz. Jak za moich czasów jak mieliśmy zebrania lokalnego kółka PZPR w siedzibie naszej fabryki... co tam się działo! Wódka się lała strumieniami. Zakąski ze śledzia! Kobiety roznegliżowane. Pijaństwo i swawola! Sekretarka zaszła w ciążę i nie wiedziała z kim! Co Ty wiesz o życiu!
Dziedek:
- Ech... Wy nieudacznicy. Jak my z Piłsudskim poszliśmy na ruskich. To się dopiero działo! Wpadaliśmy na taką ruską wioskę! Samogon! Gwałty! Pojedynki na szable! Co Wy wiecie o zyciu!!!
Pradziadek:
- Ech ... jak tak Was słucham młokosy! Co Wy wiecie o życiu??? Macie pojęcie jak mi stolec dzisiaj gładko zszedł???!!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis