(nie uwierzę że nikt o tym nie wiedział i nie spróbował wpłynąć na niego)
Idąc dalej przecież nie weźmie i nie powie całemu krajowi nagle (po 60 letniej propagandzie ) "dobra chłopaki to zmieniamy ustrój bo aktualnie ruchaliśmy was z każdej strony w dupsko" bo elita, która z nim zarządza krajem jego doradcy (pamiętający poprzedników) do tego nie dopuści i odsunęli by go od władzy. Więc skoro mają przeprany mózg "wojna wojna" to da im tą wojnę bo inne argumenty pewnie by do nich nie dotarły.
Według mnie kolega KIM zamknie się w bunkrze wywoła wojnę i poczeka aż ten cały fanatyzm wyginie.
juz mam dosc tej imperialistycznej propagandy
Oczywiście, nie mam co robić, tylko być imperialistycznym, propagandzistą. Nie wrzuciłem tego, by wzbudzać w kimkolwiek jakieś głębsze, egzystencjalne refleksje, w sumie jebią mnie cudze poglądy, na to i tak wpływu nie mam. "Fajnie" się prezentuje, i to wszystko.
Za to modne teraz wśród młodzieży jest pierdolenie o ciągłej "amerykańskiej propagandzie", ale najlepsza propaganda to właśnie wychodzi od strony Korei Północnej. Proponuję porównać dokumentalne filmy "oficjalne", stworzone za zgodą władz tego państwa, z filmikami amatorskimi z ukrytych kamer, oraz relacjami uchodźców. No ale kurwa i tak wiem jaki będzie odzew większości. Tutaj wszyscy tylko widzą propagandy, zamachy i spiski - kolejna zasługa internetu, w którym spędzacie 90% wolnego czasu, zamiast poczytać jakąś książkę, albo sięgnąć do poważniejszych źródeł.
Czyjegoś komentarza powyżej, odnośnie trudnej sytuacji w Polsce (nie twierdzę że żyjemy w raju, ani nie podziwiam pracy rządu, ale bez przesady...) w odniesieniu do Korei, co tyle piwek zgarnął, nawet nie chcę mi się komentować. Bylebyście kurwa nigdy głodu nie zaznali. Po za Pjongjang, które jest bądź co bądź tamtejszą metropolią, Korea Płn to głównie góry i podupadające wiochy, gdzie ludzie głodują, są wyzyskiwani i ledwo wiążą koniec z końcem.
Oczywiście zgodzić się mogę że Korea wbrew pozoru jest potęgą militarną pod względem liczebności wojsk (gorzej z technologią) - 20% mężczyzn w wieku produkcyjnym należy do armii. W każdym razie ciekaw jestem ile wy wytrzymalibyście byście w takim luksusie. Niektórych z was sam brak internetu i możliwości jęczenia na forach by wykończył. To samo tyczy się narzekania na brak wolności słowa.
Ani mnie to boli, ani mnie to jebie - współczucia dla żółtków nie wymagam. Ale nazywanie pewnych faktów propagandą i totalna ignorancja w pewnych tematach aż drażni panowie.
PS. Bez spiny z mojej strony.
Ja pierdolę, ale masz nasrane we łbie...
To nas oświeć, a nie rzucasz gównem nie podając żadnych argumentów.
______________
Nie nie błoje się______________
W krainie ślepców jednoocy są królami...
Wysoko rozwinięta i poparta argumentami odpowiedź
A co tu do dyskutowania z pierdołami typu "pewnie za kilkanaście lat Koreańczycy [Pn] będą mieli zajebiście rozwinięty kraj i super świadczenia, gospodarkę etc."
Jasne, zajebiste są ku temu przesłanki, kraj od kilkudziesięciu lat nieustannie odjeżdża od całego świata w dół, ludzie nie mają co do garnka włożyć, o takiej podstawowej rzeczy jak elektryczność już nawet nie wspominam a tu wyskakuje jakiś baran i pisze że 'za niedługo to cały świat będzie na nich patrzeć z zazdrością'... No kurwa powiedzcie mi z czym tu dyskutować? Z głąbem który jedyne co potrafi to trafiać palcami w klawiaturę, nie mając zielokurwanego pojęcia o czym pisze?
Czy, wy nie zdajecie sobie sprawy, że kraj który nie zezwala google na zdjęcia, nie może ich publikować. to samo jest z terenami wojskowymi. I co myślicie ze oni nie maja prądu i oświetlenia? To po prostu nie jest udostępniane.
Tak, Kim osobiście swoim ultranowoczesnym sprzętem zakłóca działanie satelit wymazując z nich Koreę Północną..
Później tragarze odmówili wykonywania poleceń.
idź być lewacką kurwą gdzie indziej. Koreańczycy Północni będą mieli rozwinięty kraj, jak ewentualnie ich podbije Ameryka i wyłoży na nich kasę.
PS
Pozdrowienia dla Ciebie i pozostałych pracowników ambasady Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.
A co tu do dyskutowania z pierdołami typu "pewnie za kilkanaście lat Koreańczycy [Pn] będą mieli zajebiście rozwinięty kraj i super świadczenia, gospodarkę etc."
Jasne, zajebiste są ku temu przesłanki, kraj od kilkudziesięciu lat nieustannie odjeżdża od całego świata w dół, ludzie nie mają co do garnka włożyć, o takiej podstawowej rzeczy jak elektryczność już nawet nie wspominam a tu wyskakuje jakiś baran i pisze że 'za niedługo to cały świat będzie na nich patrzeć z zazdrością'... No kurwa powiedzcie mi z czym tu dyskutować? Z głąbem który jedyne co potrafi to trafiać palcami w klawiaturę, nie mając zielokurwanego pojęcia o czym pisze?
Ale ja i przypuszczam 99% sadoli nie jest jasnowidzami, więc się kurwa nie dziw, że tak a nie inaczej można odczytać tamtą odpowiedz, która jest na poziomie intelektualnym orangutana z bananem w dupie!
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów