Konflikt izraelsko-palestyński (wersja bez komentarzy, tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-04-15 19:24:17
Do tragedii doszło w rejonie lipowieckim obwodu winnickiego na Ukrainie. 22-letnia Snezana zostawiła przed domem wózek, w którym spała jej 9-miesięczna córka. Gdy po kilku chwilach wróciła, aby sprawdzić, czy z dzieckiem wszystko w porządku, zauważyła wyskakującego z wózka kota. Dziecko było martwe.
- Dziecko było dobrze ubrane. Kiedy przyjechaliśmy, wciąż było ciepłe. Znaleźliśmy je w stanie śmierci klinicznej – poinformowała pielęgniarka Halyna Zakharchuk.
Według policji, kot wskoczył do dziecięcego wózka, bo chciał się w nim ogrzać. Następnie położył się na twarzy śpiącego niemowlęcia, w wyniku czego nie mogło ono oddychać.
A wam jakie psikusy w tym roku zrobiły domowe zwierzaki?
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Kot-udusil-niemowle.-Zwierze-wskoczylo-do-dzieciecego-wozka
Poligon draniu, fantastyczny temat - miód na moje serduszko. Piwko dla kota. Teraz tylko czekać na lamenty p*zdowatych tatusiów wczuwających się w rolę.
Jeszcze jak kiedyś bawiły mnie te twoje prowokacje, to już się to nudne robi. Wysil się trochę i zaskocz nas następnym razem. Trzymam kciuki.
Kot został już zatrzymany
Do kontekstu sytuacji ten bardziej pasuje:
Wysil się trochę
"Tego akurat nie mogę dla Ciebie zrobić"
Moja siora miała dziś poj***ną akcje. Labrador zgniótł łeb kotełowi bo mu zaglądał do michy, z tego co mówiła w sekundę kota nie było ani nawet nie kwiknął.
Miska piwa dla labradora zachował instynkt Wspaniałe psy, mądre i łatwe do ułożenia. Zawsze mam uśmiech na twarzy gdy ktoś obcy wchodzi na podrowko a piesek biegnie do niego szczekając jak prawdziwy agresor Agresji w tym nie ma ale mi daje sygnał, że coś jest nie tak oraz nie muszę się martwić, że upie**oli rękę listonoszowi jak popie**olony pitbull czy amstaff Wystarczy krzyknąć zostaw, leż i piesek nagle spokojny
Miska piwa dla labradora zachował instynkt Wspaniałe psy, mądre i łatwe do ułożenia. Zawsze mam uśmiech na twarzy gdy ktoś obcy wchodzi na podrowko a piesek biegnie do niego szczekając jak prawdziwy agresor Agresji w tym nie ma ale mi daje sygnał, że coś jest nie tak oraz nie muszę się martwić, że upie**oli rękę listonoszowi jak popie**olony pitbull czy amstaff Wystarczy krzyknąć zostaw, leż i piesek nagle spokojny
Nie zesraj się z tym swoim gównojadem. ch*j mu w dupę i kaszanka. Koty są zajebiste a psy to k***y i cwe*e.
Nienawidzę kotów, z każdym tematem na Sadisticu ta nienawiść się pogłębia.
Bo jesteś tępym ch*jem. Ja psów po prostu nie lubię bo też są tępymi ch*jami. Ale żeby nienawidzić? Jakiegoś zwierzaka bo nie jest k***ą lizusem sp***oliną? To trzeba mieć zdrowo nasrane pod kopułą.