18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (19) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Dokumentalne Popularne Losowe Szukaj Forum Ranking Odznaki
Zarejestruj się Zaloguj się
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

Kot morderca.
poligon6 • 2019-12-06, 14:30
Kot wskoczył do wózka i udusił 9-miesięczne niemowlę

Do tragedii doszło w rejonie lipowieckim obwodu winnickiego na Ukrainie. 22-letnia Snezana zostawiła przed domem wózek, w którym spała jej 9-miesięczna córka. Gdy po kilku chwilach wróciła, aby sprawdzić, czy z dzieckiem wszystko w porządku, zauważyła wyskakującego z wózka kota. Dziecko było martwe.

- Dziecko było dobrze ubrane. Kiedy przyjechaliśmy, wciąż było ciepłe. Znaleźliśmy je w stanie śmierci klinicznej – poinformowała pielęgniarka Halyna Zakharchuk.

Według policji, kot wskoczył do dziecięcego wózka, bo chciał się w nim ogrzać. Następnie położył się na twarzy śpiącego niemowlęcia, w wyniku czego nie mogło ono oddychać.

A wam jakie psikusy w tym roku zrobiły domowe zwierzaki?

https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Kot-udusil-niemowle.-Zwierze-wskoczylo-do-dzieciecego-wozka

2019-12-06, 14:35
Ja pie**ole... ;/

2019-12-06, 14:37
Poligon draniu, fantastyczny temat - miód na moje serduszko. Piwko dla kota. Teraz tylko czekać na lamenty p*zdowatych tatusiów wczuwających się w rolę.

2019-12-06, 14:43
W bardzo podobnych okolicznościach jako niemowlak sam bym zakończył żywot, sierściuch podobno zarobił takiego kopa, że zdechł jeszcze w locie...

2019-12-06, 14:50
nowynick napisał/a:

W bardzo podobnych okolicznościach jako niemowlak sam bym zakończył żywot, sierściuch podobno zarobił takiego kopa, że zdechł jeszcze w locie...



Dorosłego potrafi zadusić, kumplowi gdy lezał w wyrze na kacu jak siadł na klacie to bezdechu dostał. Jeszcze sie patrzył ślypiami i czekał aż go strąci, a wtedy by go uj***ł w twarz. j***ny kocur cały czas się na niego patrzył, obaj nie zmruzyli oka. I tak biedaczysko lezał przez kilka godzin, az kot zlazł na żarcie.

2019-12-06, 14:50
zostawilla wózek przed domem.... No ja juz wiem wszystko.

2019-12-06, 15:17
mojego kolegi żonę a moją kochankę do walenia też podobno kot usiadł na twarz jak była mała

2019-12-06, 15:46
Byku35 napisał/a:

też podobno kot usiadł na twarz jak była mała


Tak właśnie rodzą się fetyszyści kotów(czyt. kociarze).

2019-12-06, 15:46
To już wiem skąd legendy o tym, że koty wysysają duszę z noworodków :D

2019-12-06, 15:49
Tiaaa kot pewnie wyglądał jak poduszka.. Wali ściema na kilometr, matka pewnie udusiła kaszojada i wymyśliła historyjkę z kotem

2019-12-06, 17:41
Dziadek mi opowiadał, że zaraz po wojnie po wsi chodziła Cyganka na szaber i zobaczyła, że w domu jest tylko niemowlę śpiące a cała rodzina w polu na żniwach to udusiła niemowlę żeby móc okraść mieszkanie bez alarmowania właścicieli, jak ją złapali to cała wieś się zastanawiała co z nią zrobić, czy zabrać na posterunek policji czy zrobić to "stara metodą", wybrano bramkę numer dwa :) i włożono ją głową do dołu do beczki z deszczułką. I potem po wsi latał czarny jak noc kot który do wszystkich się łasił tylko niemowlęta drapał po twarzach i gryzł, wszyscy mówili że to dusza ta cyganki odrodziła się w kocie bo nienawidzi niemowląt. Więc kot również dostał bramkę numer dwa i skończył w tej samej beczce z deszczułką :)

2019-12-06, 17:48
bloodwar napisał/a:

Dziadek mi opowiadał, że zaraz po wojnie po wsi chodziła Cyganka na szaber i zobaczyła, że w domu jest tylko niemowlę śpiące a cała rodzina w polu na żniwach to udusiła niemowlę żeby móc okraść mieszkanie bez alarmowania właścicieli, jak ją złapali to cała wieś się zastanawiała co z nią zrobić, czy zabrać na posterunek policji czy zrobić to "stara metodą", wybrano bramkę numer dwa i włożono ją głową do dołu do beczki z deszczułką. I potem po wsi latał czarny jak noc kot który do wszystkich się łasił tylko niemowlęta drapał po twarzach i gryzł, wszyscy mówili że to dusza ta cyganki odrodziła się w kocie bo nienawidzi niemowląt. Więc kot również dostał bramkę numer dwa i skończył w tej samej beczce z deszczułką



Uwielbiam te opowieści. Dziadek kumpla jak jeszcze zył opowiadal ze będąc małym k***iem jeszcze w XX-leciu miedzywojennym został sam w domu. I też przyszła cyganka, chciała wleźć przez okno, albo zgarnąć cos co było w zasięgu ręki. Nie wiele mysląc zgarnał z kuchni nóż i pierdyknał cygankę po łapie. Pozostał po niej tylko palec.

Stare dobre czase a weź teraz wybierz bramkę numer dwa albo dziabnij nożem w zasłużonej karze. Łezka w oku sie kręci.

2019-12-06, 17:58
Kot został już zatrzymany




2019-12-06, 18:07
Też miałem kiedyś doczynienia z agresywnym kotem za gnoja...

k***a, cały dzień sprzątania i odmalowywania ścian...

2019-12-06, 18:56
ukraińskie to nie szkoda, karma dla kota!