18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 31 minut temu
Avatar
panorama 2013-07-20, 19:13
sranie w banie...moja kotka poleciala za golebiem z 4-go pietra i nic sie jej nie stalo.... no byla oszzolomiona przez 2 dni ale pozniej poszla na polowanie na balkon ...znowu...kurwa
Zgłoś
Avatar
blazers181818 2013-07-20, 19:24 67
U mnie tez kot spadl z 3 pietra tak jak u kolegow wyzej. Ten sam przypadek z przeskokiem z balkonu na parapet mojego okna. Tylko ze swiezo po deszczu. Pykałem w jakas gierke i naagle uslyszalem krotki odglos drapania po parapecie. Wstalem szybko i z okna zdazylem tylko ujrzec jak kot spierdolil pod auto na parkingu pod blokiem. Ubralem sie szybko, zlecialem na dol i po 5 minutach dopiero wytargalem go z pod auta przy pomocy koszuli bo byl w takim szoku, ze nie dal sie dotknac. Od razu zadzwonilem do weterynarza i powiedzial ze za pol godziny bedzie. Przez ten czas kotu lecialy gile z krwi z nosa i jakos tak dziwnie oddychal. Gdy przyjechalem do weta diagnoza byla taka, ze czaszka pekla na pol ( co czulem gdy go glaskalem w aucie) od nosa do tylu glowy a z podniebieniem tak samo (od zebow az do gardla). Dlatego tak charczal bo wciagal powietrze nosem w wlazilo do jego pyska. Kot do uspienia i spalenia a wet skasowal 180 zl. Szkoda mi go bylo bo przygarnalem go z ulicy i sam wychowalem. The end.
Zgłoś
Avatar
jan.rzut 2013-07-20, 19:26
@Mantuanuliup
To ten wyjątek potwierdzający regułę.
Zgłoś
Avatar
GhostScarface 2013-07-20, 20:07 1
nie jest zle tylko kawa z nosa ,człowiek by nie wstał,..
Zgłoś
Avatar
gruchens 2013-07-21, 1:41 7
mój kot - jebany kamikaze - skakał z (uwaga) 6 piętra. Pod blokiem mnóstwo drzew i krzaków rosło i chyba tylko dlatego przeżywał i wracał pod drzwi

No ale 3 razy skoczył, 2 razy wrócił. Szkoda sierściucha
Zgłoś
Avatar
S................e 2013-07-21, 1:42
Ale co on ma wściekliznę, że spadł z 3 piętra jakaś ciecz mu kapi spod ryja.
Zgłoś
Avatar
bujal1 2013-07-21, 1:44 1
biedne zwierze
Zgłoś
Avatar
d................5 2013-07-21, 1:46 1
@Lexus23K

Tylko się nie popłacz.
Zgłoś
Avatar
KurwaRomantyk 2013-07-21, 1:48 7
blazers181818 napisał/a:

U mnie tez kot spadl z 3 pietra tak jak u kolegow wyzej. Ten sam przypadek z przeskokiem z balkonu na parapet mojego okna. Tylko ze swiezo po deszczu. Pykałem w jakas gierke i naagle uslyszalem krotki odglos drapania po parapecie. Wstalem szybko i z okna zdazylem tylko ujrzec jak kot spierdolil pod auto na parkingu pod blokiem. Ubralem sie szybko, zlecialem na dol i po 5 minutach dopiero wytargalem go z pod auta przy pomocy koszuli bo byl w takim szoku, ze nie dal sie dotknac. Od razu zadzwonilem do weterynarza i powiedzial ze za pol godziny bedzie. Przez ten czas kotu lecialy gile z krwi z nosa i jakos tak dziwnie oddychal. Gdy przyjechalem do weta diagnoza byla taka, ze czaszka pekla na pol ( co czulem gdy go glaskalem w aucie) od nosa do tylu glowy a z podniebieniem tak samo (od zebow az do gardla). Dlatego tak charczal bo wciagal powietrze nosem w wlazilo do jego pyska. Kot do uspienia i spalenia a wet skasowal 180 zl. Szkoda mi go bylo bo przygarnalem go z ulicy i sam wychowalem. The end.


Wolę nie myśleć co wtedy czułeś. Sam mam 2 koty, gdyby któremuś coś się stało, moja depresja chyba by się pogłębiła.
Zgłoś
Avatar
mlecz1323 2013-07-21, 2:10 4
i to jest prawdziwy sadistic! a nie jakieś gimbo chujstwa! kot przeżyje .....
Zgłoś
Avatar
Imper3838 2013-07-21, 3:17
Ja to mam 7 kotów. 1 dachowiec (często przynosi do domu myszy, nornice, karczowniki, ptaki) oraz 6 perskich i powiem, że bym kurwa się załamał jakby mi któryś się urządził w taki sposób, na szczęście dom nie jest wysoki.
Zgłoś
Avatar
bachi1997 2013-07-21, 3:55
Mojego czarnego z ulicy (na przystanku autobusowym pani z budki hamburgerowej go znalazła pod przyczepą) przejechał tir. Skurczybyk też był dobry, musieliśmy go z mamą ściągać z słupa telekomunikacyjnego. Od rana było słychać cholerne miałczenie dopiero po obiedzie przez przypadek go zauważyłem. Szkoda mi jak o nim myślę, taki pocieszny był.
Zgłoś
Avatar
Elanez 2013-07-21, 4:48
Kot mojej siostry spadł z 3 piętra na beton i nawet śladu nie było ;D
Zgłoś
Avatar
Halman 2013-07-21, 5:18 4
Elanez napisał/a:

Kot mojej siostry spadł z 3 piętra na beton i nawet śladu nie było ;D



Nic mu się nie stało czy tak się rozjebał o ten beton?
Zgłoś
Avatar
Sosen9 2013-07-21, 8:30
Kilka lat temu też miałem kota co spadł z 3-go piętra, ale on się tylko zes**ł (chyba z tych wrażeń)
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie