![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/186688945857f7d69285a4b.jpg)
Chłopak wykorzystał okazję. Portfel leżał przy wejściu do mieszkania. W środku było prawo jazdy, dowód osobisty, dowód rejestracyjny i karta do bankomatu. 16-latek użył skradzionej karty. Z konta pokrzywdzonego zniknęło 80zł. Ministrant przyznał się do kradzieży. Powiedział funkcjonariuszom, że pieniądze wydał na gry. O dalszych losach chłopca i tym, jakie konsekwencje poniesie, zdecyduje sąd rodzinny.
Biedny ministrant geniuszem zbrodni nie zostanie
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/8d2ad9671de3.jpg)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/idzpan8yozz1.gif)
link do artykułu