Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ale z was zjeby- on tylko szybko i sprawnie wyrwał piórka, a wcześniej wsadził kuraka do wrzątku tylko po to by go sparzyć aby łatwiej usuwać pióra. Następnym krokiem jest opalanie mniejszych piórek i włosków po czym następnie będzie "rozbieranie" czyli usuwanie wnętrzności niezdatnych do zjedzenia- flaki, jelita. Można wyjąć i oczyścić żołądek i serce. W sumie to taki murzynek odżywia się zdrowiej od 90% Polaków, którzy kupują drób z wielkich ferm drobiarskich, które faszerują kurczaki hormonami, antybiotykami i dosłownie gównem.
Dzisiejsza młodzież kurczaki widzi na tackach w biedrze.
Pamiętam opalanie kurczak nad denaturatem
Dzisiejsza młodzież kurczaki widzi na tackach w biedrze.
Pamiętam opalanie kurczak nad denaturatem
Podejrzewam ze z nich tacy wielcy Sadole a nawet na zywo nie widzieli jak kurczak bez glowy spierdala... I jak sie go obrabia po tym jak skonczy uciekać i bryzgac na wszystko krwia. A karpia na swieta tez musza miec humanitarnie zabitego w sklepie bo sami sie boją.
Wytargali ze niego pierze i będą wpierdalać a zwierzaka puszczą...
Znając ich poziom IQ ta wersja jest całkowicie prawdopodobna.
Podejrzewam ze z nich tacy wielcy Sadole a nawet na zywo nie widzieli jak kurczak bez glowy spierdala... I jak sie go obrabia po tym jak skonczy uciekać i bryzgac na wszystko krwia. A karpia na swieta tez musza miec humanitarnie zabitego w sklepie bo sami sie boją.
Dziadek zawsze w pokrzywy rzucał - miał tam taki kącik z trocinami, żeby nie syfiły podwórka.
Jak ciotka robiła czerninę to kaczę pod pachę, wyrwała piórka z karku i delikatnie nożykiem nacinała. A potem krew do garnka.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów