Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
trzeba być pierdolniętym aby mieć takich kumpli
E tam, też tak robiliśmy w latach 90 tych i też dodawało się często gazu żeby wystraszyć tego z tyłu. Ryzyko pewnie było ale nikomu nic się nie działo pomimo częstych gleb, a wspomnienia będą na zawsze.
Pierdolniętym to trzeba być żeby wszystkiego się bać i za wszystko obrażać na kolegów.
trzeba być pierdolniętym aby mieć takich kumpli
mówisz o gościach którzy ciągną saneczki?
E tam, też tak robiliśmy w latach 90 tych i też dodawało się często gazu żeby wystraszyć tego z tyłu. Ryzyko pewnie było ale nikomu nic się nie działo pomimo częstych gleb, a wspomnienia będą na zawsze.
Pierdolniętym to trzeba być żeby wszystkiego się bać i za wszystko obrażać na kolegów.
jasne ok, ale oni jednak jadą z dużą prędkością,
mówisz o gościach którzy ciągną saneczki?
każdy sam decyduje jakich ma się kumpli, ja rozumiem fajną zabawę, ale oni jednak trochę przesadzil
E tam, też tak robiliśmy w latach 90 tych i też dodawało się często gazu żeby wystraszyć tego z tyłu. Ryzyko pewnie było ale nikomu nic się nie działo pomimo częstych gleb, a wspomnienia będą na zawsze.
Pierdolniętym to trzeba być żeby wszystkiego się bać i za wszystko obrażać na kolegów.
Też miałem takiego kolegę. Żył jeszcze prawie 10min od uderzenia w drzewo Kierowca BMW mówił że miał tylko 60km.h , ale jaka frajda była!
Ten ciul na sankach tak pięknie wkomponuje się w tył auta, że trzeba będzie całą połówkę wyciąć. A wszystko to dla głupiego filmiku. Ale takich też potrzeba, co byśmy oglądali?
E tam, też tak robiliśmy w latach 90 tych i też dodawało się często gazu żeby wystraszyć tego z tyłu. Ryzyko pewnie było ale nikomu nic się nie działo pomimo częstych gleb, a wspomnienia będą na zawsze.
Pierdolniętym to trzeba być żeby wszystkiego się bać i za wszystko obrażać na kolegów.
Pierdolniętym się jest, jak się nie potrafi przewidzieć ew. skutków. Np. gwałtownego hamowania.
Fajnie się tam na wsiach bawicie, pół biedy jak rozjebie się ten na sankach czy w aucie.
Gorzej jak ucierpi postronna osoba przez 'zabawy' prymitywów.
E tam, też tak robiliśmy w latach 90 tych i też dodawało się często gazu żeby wystraszyć tego z tyłu. Ryzyko pewnie było ale nikomu nic się nie działo pomimo częstych gleb, a wspomnienia będą na zawsze.
Pierdolniętym to trzeba być żeby wszystkiego się bać i za wszystko obrażać na kolegów.
Widzę, że ty nie raz głową o asfalt wyjebałeś.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów