📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Pamiętam jak często przesiadywałem z rodzicami jeszcze u nich w domu i rozmawialiśmy bardzo często, bardzo długo. Właśnie wtedy popołudniami leciała "ale plama", niesamowicie zabawny program jeśli się w niego wsłuchuje, rozumie każde zdanie i dosłownie, wysila żeby słuchać, ale jeśli się go nie słuchało, tylko rozmawiało z rodzicami (jak w moim przypadku) tak ten program w ogóle nie był nawet zabawny, swoista rzecz nie zdarzająca się czesto w teraźniejszej telewizji, bo teraz albo cos jest faktycznie dobre i zabawne, albo poprostu do rozbicia o kant dupy.
Takie przemyślenia ode mnie na dobranoc )
Takie przemyślenia ode mnie na dobranoc )
@Aikenlól
"Pamiętam jak często przesiadywałem z rodzicami jeszcze u nich w domu i rozmawialiśmy bardzo często, bardzo długo. Właśnie wtedy popołudniami leciała "ale plama", niesamowicie zabawny program jeśli się w niego wsłuchuje, rozumie każde zdanie i dosłownie, wysila żeby słuchać, ale jeśli się go nie słuchało, tylko rozmawiało z rodzicami (jak w moim przypadku) tak ten program w ogóle nie był nawet zabawny, swoista rzecz nie zdarzająca się czesto w teraźniejszej telewizji, bo teraz albo cos jest faktycznie dobre i zabawne, albo poprostu do rozbicia o kant dupy.
Takie przemyślenia ode mnie na dobranoc )"
Kurwa, czytając Ciebie podczas oglądania poczułem się jak Ty przy Twoich starych tamtego czasu
"Pamiętam jak często przesiadywałem z rodzicami jeszcze u nich w domu i rozmawialiśmy bardzo często, bardzo długo. Właśnie wtedy popołudniami leciała "ale plama", niesamowicie zabawny program jeśli się w niego wsłuchuje, rozumie każde zdanie i dosłownie, wysila żeby słuchać, ale jeśli się go nie słuchało, tylko rozmawiało z rodzicami (jak w moim przypadku) tak ten program w ogóle nie był nawet zabawny, swoista rzecz nie zdarzająca się czesto w teraźniejszej telewizji, bo teraz albo cos jest faktycznie dobre i zabawne, albo poprostu do rozbicia o kant dupy.
Takie przemyślenia ode mnie na dobranoc )"
Kurwa, czytając Ciebie podczas oglądania poczułem się jak Ty przy Twoich starych tamtego czasu
calasty napisał/a:
@Aikenlól
"Pamiętam jak często przesiadywałem z rodzicami jeszcze u nich w domu i rozmawialiśmy bardzo często, bardzo długo. Właśnie wtedy popołudniami leciała "ale plama", niesamowicie zabawny program jeśli się w niego wsłuchuje, rozumie każde zdanie i dosłownie, wysila żeby słuchać, ale jeśli się go nie słuchało, tylko rozmawiało z rodzicami (jak w moim przypadku) tak ten program w ogóle nie był nawet zabawny, swoista rzecz nie zdarzająca się czesto w teraźniejszej telewizji, bo teraz albo cos jest faktycznie dobre i zabawne, albo poprostu do rozbicia o kant dupy.
Takie przemyślenia ode mnie na dobranoc )"
Kurwa, czytając Ciebie podczas oglądania poczułem się jak Ty przy Twoich starych tamtego czasu
przy moich rodzicach, rozumiem
Bogusław Linda też takie szkolenie przeszedł
@up, jak twierdzisz, że Ale Plama jest chujowa, to ty swojego pyska w lustrze, synu, nie widziałeś.
Siara i PPPP Polska Partia Przyjaciół Piwa pamiętacie? nie pytam Gimbazów bo oni jeszcze nie istnieli
M@pet list od murarza popłakałem się Piwo dla Ciebie
M@pet list od murarza popłakałem się Piwo dla Ciebie
dwa trolle