523
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Hehehe...co do internetu to trzeba poruszyć tutaj sprawę naszej Telekomunikacji Polskiej. Otóż spółka państwowa, która kontrolowała 100% łączności w naszym kraju została w tajemniczych okolicznościach sprzedana francuskiej spółce należącej francuskiego skarbu państwa. Gdyby to był choć odrobinę normalny kraj sznury przecierałyby się na szubienicy. A tak to biedny francuski naród w czasach kryzysu może się ratować podwyższeniem cen usług telekomunikacyjnych lub obniżeniem ich jakości i nakładów na nie przy zachowaniu cen w naszym kraju. Po raz kolejny serdeczne Bóg zapłać dla lemingów.
ostatni napisał/a:
Hehehe...co do internetu to trzeba poruszyć tutaj sprawę naszej Telekomunikacji Polskiej. Otóż spółka państwowa, która kontrolowała 100% łączności w naszym kraju została w tajemniczych okolicznościach sprzedana francuskiej spółce należącej francuskiego skarbu państwa. Gdyby to był choć odrobinę normalny kraj sznury przecierałyby się na szubienicy. A tak to biedny francuski naród w czasach kryzysu może się ratować podwyższeniem cen usług telekomunikacyjnych lub obniżeniem ich jakości i nakładów na nie przy zachowaniu cen w naszym kraju. Po raz kolejny serdeczne Bóg zapłać dla lemingów.
nie wiem czy śmiać się, czy płakać z kolejnej teorii spiskowej...Może powolutku, żeby Twój rozumek ogarnął. Zacznijmy od nazwy.
Popularnie: TPSA (tepsa)
Właściwie: Telekomunikacja Polska S. A.
Kluczowe są literki S. A. na końcu bo to akronim od Spółka Akcyjna. Czyli taka, która jest na giełdzie papierów wartościowych. Czyli taka, której akcje może kupić każdy.
Oczywiście na początku była to spółka quasi-akcyjna. Czyli tzw. spółka akcyjna skarbu państwa. Natomiast jako że była kulą u nogi budżetu 'została puszczona w obieg'. Obecnie Orange posiada pakiet kontrolny, ale właścicielami są również posiadacze kwitów depozytowych (m.in. przez pewien czas imć Kulczyk).
A prawda jest taka - żadna spółka która jest jak nieokreślone dziecko matki komuny i ojca kapitalizmu nie ma prawa działać dobrze (czyli właśnie jako quasi-państwowo-akcyjne spółki). To jest stan niebytu, w którym firma podlega prawom rynku (choć nie do końca), a jednocześnie pracuje się w niej tak jakby nie było w ogóle odpowiedzialności za cokolwiek (vide obecny stan PKP).
[edit:] a Orange Polska jest polską spółką akcyjną, która przekształciła się z Idea. Właścicielem marki Orange jest dawna francuska France Télécom (obecnie Orange) z racji czego przez 10 lat opłacane będzie ca. 1-2% opłaty licencyjnej i nic poza tym. Zresztą francuska spółka matka tylko w 1/3 jest własnością francuskiego skarbu państwa - reszta akcji jest wyprzedana na cały świat. Więc nie - biedny naród francuski nie może ratować się obniżką cen lub jakości usług, jeśli pozostali akcjonariusze nie wyrażą zgody na obniżenie cen/jakości. A nie wyrażą zgody.
Gwarantuję, że nie tylko na wolnym.
Odtwarzacz jewtube od czasów przejęcia przez google się dosyć dziwny zrobił.
Pasek buforowania nie pokazuje realnego zbuforowania filmiku.
Czasem jak chce się przełączyć na zbuforowany już element to kasuje zbuforowany element i leci buforowanie od aktualnego momentu.
Jeszcze mnie wkurwia to automatyczne ustawianie jakości filmiku. Czasem jest tak, że nawet odtwarzacz blokuje daną rozdzielczość.
Ostatnio też usunęli opcję zatrzymania buforowania. Co czasem było praktyczne.
Pasek buforowania nie pokazuje realnego zbuforowania filmiku.
Czasem jak chce się przełączyć na zbuforowany już element to kasuje zbuforowany element i leci buforowanie od aktualnego momentu.
Jeszcze mnie wkurwia to automatyczne ustawianie jakości filmiku. Czasem jest tak, że nawet odtwarzacz blokuje daną rozdzielczość.
Ostatnio też usunęli opcję zatrzymania buforowania. Co czasem było praktyczne.
Ostatnio coś oni nakitrali i filmy dochodzą do pewnego miejsca i zatrzymuje się buforowanie, a wtedy podczas oglądania znowu zaczyna dalej buforować. Irytujące, szczególnie, gdy chce się na coś w HD obejrzeć, a tu bufor się kończy...
Dla ciekawych - gif to scena z filmu Wallece & Gromit: Wściekłe Gacie (niestety znam tylko polską nazwę bo oglądałem to na VHSie ładnych parę lat temu 
)
)
Nienawidze przewijania na srudupie. Zawsze musze odświeżać od nowa
Faktycznie teraz na jutube oszczędzają mocno serwery. Kiedyś odpaliłeś filmik poczekałeś chwilkę i był cały wczytany a teraz przy necie 35 mega mam czasem problemy z oglądaniem. Czasem chce przewinąć i klikam gdzieś w połowe filmiku i sie wczytuje kurwa pół godziny, tak samo jak zechce przełączyć z 480p na 1080p to sie zawiesza, że trzeba od nowa odświeżyć całą stronę. To automatyczne ustawianie jakości to jest dziadostwo, czasem mi ustawiało na 144p 
Jak ktoś ma chrome to polecam zainstalować dodatek "Auto HD for YouTube" Zaznacza się w jakiej jakości mają się wyświetlać wszystkie filmy i nie trzeba sie jebać samemu w przełączanie i czekać aż sie odwiesi
Jak ktoś ma chrome to polecam zainstalować dodatek "Auto HD for YouTube" Zaznacza się w jakiej jakości mają się wyświetlać wszystkie filmy i nie trzeba sie jebać samemu w przełączanie i czekać aż sie odwiesi
Kiedyś pamiętam wystarczyło kliknąć pauzę i filmik się buforował do końca. Można było włączyć i spokojnie oglądać. Teraz kurwa włączam 720p chcę poczekać aż się zbuforuje i co? I chuj!! Klikam pauze i stoi jak ten nerd na szkolnej imprezie -.- Nie chce się buforować na pauzie i chuj dopiero jak oglądam to się buforuje O.O. Skurwił się ten YT.
rimogyz napisał/a:
nie wiem czy śmiać się, czy płakać z kolejnej teorii spiskowej...
Może powolutku, żeby Twój rozumek ogarnął. Zacznijmy od nazwy.
Popularnie: TPSA (tepsa)
Właściwie: Telekomunikacja Polska S. A.
Kluczowe są literki S. A. na końcu bo to akronim od Spółka Akcyjna. Czyli taka, która jest na giełdzie papierów wartościowych. Czyli taka, której akcje może kupić każdy.
Oczywiście na początku była to spółka quasi-akcyjna. Czyli tzw. spółka akcyjna skarbu państwa. Natomiast jako że była kulą u nogi budżetu 'została puszczona w obieg'. Obecnie Orange posiada pakiet kontrolny, ale właścicielami są również posiadacze kwitów depozytowych (m.in. przez pewien czas imć Kulczyk).
A prawda jest taka - żadna spółka która jest jak nieokreślone dziecko matki komuny i ojca kapitalizmu nie ma prawa działać dobrze (czyli właśnie jako quasi-państwowo-akcyjne spółki). To jest stan niebytu, w którym firma podlega prawom rynku (choć nie do końca), a jednocześnie pracuje się w niej tak jakby nie było w ogóle odpowiedzialności za cokolwiek (vide obecny stan PKP).
[edit:] a Orange Polska jest polską spółką akcyjną, która przekształciła się z Idea. Właścicielem marki Orange jest dawna francuska France Télécom (obecnie Orange) z racji czego przez 10 lat opłacane będzie ca. 1-2% opłaty licencyjnej i nic poza tym. Zresztą francuska spółka matka tylko w 1/3 jest własnością francuskiego skarbu państwa - reszta akcji jest wyprzedana na cały świat. Więc nie - biedny naród francuski nie może ratować się obniżką cen lub jakości usług, jeśli pozostali akcjonariusze nie wyrażą zgody na obniżenie cen/jakości. A nie wyrażą zgody.
czyli i tak najwięcej do powiedzenia w sprawie tego ile i za jaki internet zapłacisz ma do powiedzenia rząd francuski, a nie polski