📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
24 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Ja się nie pierdoliłem. Poszedłem na wyrwanie. 'Darmowe', na NFZ. Dentystka od 7 boleści owszem dała mi znieczulenie. Pierdoloną bolącą strzykawą w dziąsło. Po gdzieś 5 minutach rwiemy. Ja mówię, że nic nie znieczuliło. "oj tam, panikuje pan, nie będzie boleć". Jak mi rwała korzeń, to myślałem że wstanę i wyrucham w dupsko na sucho, żeby poczuła, jaki to ból. Podczas rwania chyba zrobiłem zagłębienia w metalowych uchwytach, tak zaciskałem ręce. Po wszystkim nie mogłem trafić szlugiem do ust, tak mi ręce dygotały z bólu. 4 fajki pod rząd, odspawane. Kurwa, tyle lat podatków na 'zdrowotne', raz skorzystałem, i chuj, rwanie na żywo. Owszem szczęka mi zdrętwiała, ale w innym miejscu. Także takie borowanie pod znieczuleniem, jak na filmie, to mogę codziennie.
Żebyś kurwa mać wiedział, że jutro mam ekstrakcje 6stki. Wczoraj inny chuj z was wrzucił wyjebaną jedynkę w gifie... Sadol wspiera...
Kanałowe nie jest takie straszne, chociaz nawet na znieczuleniu ten początek (rozwiercanie zęba żeby się do kanałow dostać) to jest kurwa najgorsze ale ból da radę znieść potem to już lajt nawet nie patrzylem co mi tam robi tylko sufit oglądałem 2-3 wizyty i po sprawie.
Ja jak mam 3x lat, za gówniarza nawet waliłem łbem w lód, rozwalałem się rowerem na glebie, i takie tam to pikuś, wstało się, otrzepało, i wio. Ale to rwanie korzenia na żywca.... Do końca życia zapamiętam.
nic nie mówcie miałem 4 zeby kanałowo i 2 odbudowywane na wkładach korzeniowych oczywiscie u prywaciaża bo na nfz jak sie zdecydowałem to wyjebałem sprintem z tamtad szybciej niż sie tam znalazłem coś ala wizyta adasia miauczynskiego u dentystki w "nic śmiesznego" (tak tak koszt tych zabiegów w prywatnej klinice 2800 zł do tej pory spłacam porzyczke kurwa jego mać)
Kaprys powinnieneś kurwie
głupiej sprawe zrobic albo jakieś zażalenia pisać! Jak możena rwać komuś zeba z niedziałajacym znieczuleniem!? to po co to znieczulenie kufa jes, żeby było czy żęby działało!?
głupiej sprawe zrobic albo jakieś zażalenia pisać! Jak możena rwać komuś zeba z niedziałajacym znieczuleniem!? to po co to znieczulenie kufa jes, żeby było czy żęby działało!?
Olać, wtedy tak mi ząb napieprzał, że myślałem, że rwanie to pikuś. Jednak nie. Ale za to na drugi dzień wstałem, i wreszcie spokój. Ale NFZ to jak ZUS. Płać, płać, płacz, i najlepiej zdechnij. Lepsze byłoby obowiązkowe wpłacanie na własne konto tych składek, w celu opłacenia lekarza, czy na poczet emerytury. A tak nasz hajs idzie na emeryturki mundurowych, w niewielkim stopniu na emerytury zwykłych dziadków, a nasze emerytury będą sponsorować na bieżąco nasze dzieci i wnuki. Taka tam piramida finansowa.
I chuj.... nie wiem gdzie rwiecie zęby ale ja rwałem i usnąłem na fotelu... kompletnie nie bolało... nic a nic...
Ja miałem tydzień temu taki zabieg na dwóch zębach jednocześnie. Znieczulenie i........nic nie czułem. Dentysta pokazywał mi etapy "roboty" za pomocą kamery. Obraz wyświetlany był na monitorze przede mną. 230zł i po kłopocie. Jeszcze jakieś kilka stówek i szuflada będzie cacy.
Ja jakiś miesiąc temu miałem kanałowe, znieczulone - nic nie bolało. Generalnie dentysty się nie boję. Współczuję tym, co sikają na samą myśl o wiertle przykładowo (jak mój ojciec), bo każdy w końcu kiedyś będzie musiał to przejść (choćbyś nie wiem jak polerował te zęby).
przepadnij kurwo za ten film... jebany sadysta! ale piwo dostaniesz.