mi6chal napisał/a:
Ostatnio widziałem bardzo interesujący komentarz pod artykułem o starającym się Mateuszu Możdżeniu który zostaje po treningach aby trenować rzuty wolne.. A brzmiał on między innymi tak:
"Jak uważasz, że piłkarz zarabia za dużo to idź do Lecha i graj przynajmniej na poziomie Możdżenia za połowę jego pensji"
To ile zarabiają zawodnicy to już problem klubu, chcesz dobrze zarabiać i grać w piłkę? Droga wolna. Mamy tak słabą ligę, że nie powinieneś mieć problemu z dostaniem się do Podbeskidzia. Czekam na twój pierwszy występ.
Edit.
Swoją drogą to piłkarze Legii nie odstępują korkiem swoim kibicom:
Obrazek
Czyli że co?
Jak nie jestem kucharzem to nie docenię smaku potrawy? Pieprzenie durnot.
Interesuję się piłką nożną(wiem oglądanie "naszych" jak grają - masochizm) sporo grałem(szkoda że teraz tylko amatorsko) i wydaje mi się że mogę wyrazić swoje zdanie na temat obecnego poziomu ligi.
Jesteśmy za takimi potęgami jak Sudan, Malezja, Iran.
Jak ja nie lubię pieprzenia typu : "idź pokarz". Tu nawet nie chodzi o to że grają drewno - chodzi o to ŻE IM SIE KURWA NIE CHCE.
To jest ich robota - biorą kasę za wykonaną pracę, a olewają wszystko. Nie udaje się okey ale przynajmniej niech gryzą trawę i walczą a nie machną ręką i olewają sprawę.