Niezwyciężony napisał/a:
Też bym się nie przejął jakby takie ścierwo jak ty zdechło
Po prostu dostrzegam tu wasze sp***olenie, z jednej strony macie wielki ból dupy z powodu ewentualnej śmierci 10 osób w zamachu.
A z drugiej kilkadziesiąt tysięcy faktycznych zgonów nie ma dla was znaczenia. No k***a debile
Wyobraź sobie, że do swojego domu zapraszasz bezdomnych, bo chcesz im pomóc, dać im dach nad głową. Szczytny cel, bez dwóch zdań. Masz ogromną posesję, więc przyjmujesz 10, 20, 50 czy nawet 100 osób. Takie osoby przyzwyczajone życiem na ulicy nie bardzo zwracają uwagę na to, że miło jest mieć pokoje czy łazienkę czystą, bo żyły w takich a nie innych warunkach i się do tego przyzwyczaiły, więc Twój dom staje się coraz bardziej zanieczyszczony. Do tego okazuje się, że w związku z traumą jaką doświadczyli czy po prostu ich przekonaniami, znajdzie się wśród nich jeden, który zgwałci i zabije Twoją córkę. Czy nadal będziesz czuł dumę, że powiedzmy 99 osób na 100 nie skrzywdziły fizycznie Twojej rodziny ? Świat nie jest jednością i nigdy nie będzie, dlatego Polska przyjmuje uchodźców wyznających podobne wartości, bo jak nas zachód nauczył, takie bezmyślne mieszanie kultur jest po prostu destrukcyjne.