249
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:52
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:57
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:29
No tak bo 7zip jest darmowy , nie spotkałem jeszcze osoby która by zapłaciła za WinRar 
Ja kupilem. stac mnie to płace
no to tu kolego się mylisz, to chyba ja jestem tym jedynym który z 7 lat wstecz zapłacił za winrara, a to dlatego że w tamtych czasach nie było lepsze alternatywy, a za godną aplikację należy zapłacić autorowi
Skoro darmowym idzie wypakować, a nie mam potrzeby pakowania po co mam kupować?
Zgadzam się z przedmówcami za aplikację godną należy zapłacić autorowi/firmie
Sam kupiłem kilka oryg aplikacji np:
Windows 7 - kupiłem bo warto, system jest godny żeby zapłacić Microsoftowi bo odwalili kawał dobrej roboty.
Fallout 3 - kupiłem bo gra warta jest każdej złotówki
Mass effect 1-3 - wszystkie 3 kupiłem bo twórcy na to zasługują - kawał dobrej roboty
WinAce - bardzo dobra aplikacja, warto wesprzeć twórców.
Sam kupiłem kilka oryg aplikacji np:
Windows 7 - kupiłem bo warto, system jest godny żeby zapłacić Microsoftowi bo odwalili kawał dobrej roboty.
Fallout 3 - kupiłem bo gra warta jest każdej złotówki
Mass effect 1-3 - wszystkie 3 kupiłem bo twórcy na to zasługują - kawał dobrej roboty
WinAce - bardzo dobra aplikacja, warto wesprzeć twórców.
to byłem ja :DDDD
nie bądźmy pazerni, niektóre aplikacje warto kupić, to wynagrodzenia autora za jego pracę.
Ja też parę kupiłem - Windowsa, tak na wszelki wypadek.
Photoshopa i Illustratora - majątek kosztowało, ale musiałem, bo nimi zarabiałem a byłoby nie fair zarabiać nie dzieląc się z dostawcą narzędzi.
- parę gier na PS3- bo jestezbyt leniwy na hakowanie konsoli
- całą masę programów na iphone i ipada - bo kosztują racjonalne grosze (photoshop 16 PLN, auto CAD 8 PLN a mozna jeszcze trafic promocje) a tutaj lezy geniusz Jobsa. Zrobil softwarowe Chiny - pare zlotych moge zaplacic, mnie nie boli a autora cieszy.
A jak mam wybulic kolo 50 000 zlotych na programy, ktorych uzywam na codzien, w czasie kiedy wywalam 4 000 na komputer, to ch..j jasny mnie strzela i autorzy softu moją kasę zobaczą jak świnia niebo.
A obrazek dobry
Photoshopa i Illustratora - majątek kosztowało, ale musiałem, bo nimi zarabiałem a byłoby nie fair zarabiać nie dzieląc się z dostawcą narzędzi.
- parę gier na PS3- bo jestezbyt leniwy na hakowanie konsoli
- całą masę programów na iphone i ipada - bo kosztują racjonalne grosze (photoshop 16 PLN, auto CAD 8 PLN a mozna jeszcze trafic promocje) a tutaj lezy geniusz Jobsa. Zrobil softwarowe Chiny - pare zlotych moge zaplacic, mnie nie boli a autora cieszy.
A jak mam wybulic kolo 50 000 zlotych na programy, ktorych uzywam na codzien, w czasie kiedy wywalam 4 000 na komputer, to ch..j jasny mnie strzela i autorzy softu moją kasę zobaczą jak świnia niebo.
A obrazek dobry
Wierzcie mi lub nie, ale niektórzy ludzie po ściągnięciu gry z torrentów i stwierdzeniu, że jest zajebista, po prostu ją... kupują.
Mimo posiadania działającej wersji odczuwają potrzebę wynagrodzenia autora i to w Polsce! Może nie jest z nami tak źle?
Mimo posiadania działającej wersji odczuwają potrzebę wynagrodzenia autora i to w Polsce! Może nie jest z nami tak źle?
Jak ma sie zabulic 5000zl za nielegalne oprogramowanie w firmie, to lepiej wydac te 90zl na licencje, niz srac po nocach.
