![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/3468282445f9d71ff74d0a.png)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:58
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:54
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/3468282445f9d71ff74d0a.png)
W telewizorni jakieś zbiorowe ujeżdżanie ratownika na plaży a kot ja bulwersuje
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
Sierściuchy na futerka. Do niczego innego się nie nadają.
Skurwysyn ma lepsze życie erotyczne odemnie.
AndrzejDuuupa napisał/a:
Skurwysyn ma lepsze życie erotyczne odemnie.
To kup se kota, możesz się z nim zrównać.
psotna_cipka napisał/a:
Sierściuchy na futerka. Do niczego innego się nie nadają.
Właśnie dziś obserwowałem psa, któremu daję czasem jeść, przychodzi skądś. Zjadł, po czym odwrócił się i nasrał na środku placu. W mieście wszystkie chodniki obsrane przez psy, srają gdzie popadnie. Kot tego nie robi, jest czysty i schludny. Psy na futra to się zgodzę
Pies jest czysty.
Psu otwieram drzwi, wypierdalam na dwór, jak się wykasztani gdzie chce i jak ktoś mu otworzy drzwi od klatki schodowej to wróci do chaty. Tylko raz go potrącił samochód ale lekko.
A kot? Kot sra w domu.
Psu otwieram drzwi, wypierdalam na dwór, jak się wykasztani gdzie chce i jak ktoś mu otworzy drzwi od klatki schodowej to wróci do chaty. Tylko raz go potrącił samochód ale lekko.
A kot? Kot sra w domu.
smc napisał/a:
Pies jest czysty.
Psu otwieram drzwi, wypierdalam na dwór, jak się wykasztani gdzie chce i jak ktoś mu otworzy drzwi od klatki schodowej to wróci do chaty. Tylko raz go potrącił samochód ale lekko.
A kot? Kot sra w domu.
Kot sra do kuwety, pies byle gdzie
ale sie rudy zjeżył
powiem więcej, kot sra do kuwety i je to, co mu smakuje, a pies żre byle co i byle gdzie sra, poza tym psa jak nie wykąpiesz to będzie jebał, a kota śmierdzącego jeszcze nie wdziałem, bo potrafi sam o siebie zadbać
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
darek1234 napisał/a:
Kot sra do kuwety, pies byle gdzie
powiem więcej, kot sra do kuwety i je to, co mu smakuje, a pies żre byle co i byle gdzie sra, poza tym psa jak nie wykąpiesz to będzie jebał, a kota śmierdzącego jeszcze nie wdziałem, bo potrafi sam o siebie zadbać
metyoo napisał/a:
ale sie rudy zjeżył
powiem więcej, kot sra do kuwety i je to, co mu smakuje, a pies żre byle co i byle gdzie sra, poza tym psa jak nie wykąpiesz to będzie jebał, a kota śmierdzącego jeszcze nie wdziałem, bo potrafi sam o siebie zadbać
Zgadza się, kot to czyścioch, a tam gdzie pies tam wszystko osrane