Dwóch łódzkich żuli siorba litr "rojala" na Placu Wolności...
-patrz Heniek, jakie to życie piękne, słońce świeci, ptaszki ćwierkają, litr wódy na dwóch za 2 dychy, żyć nie umierać
Nagle Heniek dostaje konwulsji pada na glebę i umiera.
- jeszcze lepiej litr na głowe za 2 dychy, kurwa jestem w raju!
-patrz Heniek, jakie to życie piękne, słońce świeci, ptaszki ćwierkają, litr wódy na dwóch za 2 dychy, żyć nie umierać
Nagle Heniek dostaje konwulsji pada na glebę i umiera.
- jeszcze lepiej litr na głowe za 2 dychy, kurwa jestem w raju!