Mój śp Dziadek za dzieciaka widział okrucieństwa wojny, egzekucje. Po wojnie przeżył biede i głód...
Dziś gówniak ma wszystko pod ryjem, nic mu nie brakuje, w domu ciepło i nie kapie na łeb, rodzice nie karca bo "klaps w pupe to przemoc" i ma traume bo widział sztuczną noge. Ludzie nie róbmy sobie jaj.
Dla ciebie to sztuczna noga, nic wielkiego, dziecko to na pewno inaczej przeżyło, co zresztą widać po reakcji, trauma będzie jak nic.
Niestety, ale tak jesteśmy stworzeni, że błędy wychowawcze w pierwszych latach życia wpływają później na dorosłe życie.
Jak masz swoje dziecko w podobnym wieku, to strasz go w taki niewinny sposòb za 15-20 lat przekonasz się jak to pozytywnie wpływa, z pewnością wyrośnie na człowieka pozbawionego lęku będzie przecież uodpornione
ksywa Kulawiec bo dzieciaki kiedys nózke wyrwali?
Jak się odrobinę wysilisz, to wydedukujesz skąd się wzięła taka nazwa. Zwłaszcza, że masz napisaną podpowiedź.
Dla ciebie to sztuczna noga, nic wielkiego, dziecko to na pewno inaczej przeżyło, co zresztą widać po reakcji, trauma będzie jak nic.
Niestety, ale tak jesteśmy stworzeni, że błędy wychowawcze w pierwszych latach życia wpływają później na dorosłe życie.
Jak masz swoje dziecko w podobnym wieku, to strasz go w taki niewinny sposòb za 15-20 lat przekonasz się jak to pozytywnie wpływa, z pewnością wyrośnie na człowieka pozbawionego lęku będzie przecież uodpornione
Tak, wiem że wczesne dzieciństwo jest kluczowe dla człowieka...ale ten filmik to żadna groźna skrajność.
Nie popadajmy w jakieś lewicowe obłędy. Klaps czy lekkie wystraszenie nie zaszkodzi. Bardziej może zaszkodzić ciągłe ochranianie, głaskanie, bezstresowe wychowanie.