📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
Z czego ten dureń się cieszy jak teraz będzie tam stał do czasu, aż bagiety tudzież inne służby nie posprzątają? Co jak co, ale szybko to on nie przejedzie przez ten przejazd.
Ja go rozumiem, też mi staną jak na to patrze
cuurniprime napisał/a:
Ja go rozumiem, też mi staną jak na to patrze
Kto ci stanie? Na co staną?
Może kup sobie słowniką albo wracaj do szkołą.
up
no jak mu stanął to pół krwi z obiegu zablokowało i dlatego mózg zaczął niedomagać
no jak mu stanął to pół krwi z obiegu zablokowało i dlatego mózg zaczął niedomagać
No i dobrze. Wkurwiają mnie takie ćwoki co widzą, że nigdzie nie pojadą, ale wjebią się jeszcze 2m do przodu, blukując wyjazd albo skrzyżowanie (ewentualnie przejazd kolejowy)
Jak można w takiej sytuacji po prostu nie cofnąć i np. rozwalić szlaban?
Wszystko wydaje mi się lepsza opcją niż znalezienie się pod pociągiem...
Wszystko wydaje mi się lepsza opcją niż znalezienie się pod pociągiem...
krzysztofmleko napisał/a:
Z czego ten dureń się cieszy jak teraz będzie tam stał do czasu, aż bagiety tudzież inne służby nie posprzątają? Co jak co, ale szybko to on nie przejedzie przez ten przejazd.
może mu się nie spieszy.
ale jakiś dureń musi go przecież ojebać w komentarzu
krzysztofmleko napisał/a:
Z czego ten dureń się cieszy jak teraz będzie tam stał do czasu, aż bagiety tudzież inne służby nie posprzątają? Co jak co, ale szybko to on nie przejedzie przez ten przejazd.
Jaki ty jesteś smutny... To sobie objedzie na około, ja pierdole, powinien stać wkurwiony ze nie przejdzie? Gosciu ma wyjebane, straci z pol godziny albo i nie, a nawet jak straci, to CO!?