Przepraszam za chujową jakość ale akurat nie było nikogo kto nagrywał czymś porządnym...
Przepraszam za chujową jakość ale akurat nie było nikogo kto nagrywał czymś porządnym...
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
po co mi f2 której moc bym ogarniał przez 2 lata i ogarnął bym zwykłe szybkie gumy? wiesz jak się ciężko nauczyć to wysprzęglać
Jak sie bawisz w stunt to zakladasz na tyl inna zebatke i masz inne przelozenie.
Skuter ma zupelnie innaczej ulokowany srodek ciezkosci, watpie by zabawy z nim jakos znaczaco ci pomogly w powazniejszej zabawie.
Operowanie sprzeglem... to nadal jest zupelnie inna moc, bedziesz sie musial uczyc od nowa.
Jesli uwazasz ze 600 to za duzo, to zawsze sa 500/250/125, nauke na skuterze mozna wedlug mnie porownac do takiej na rowerze jesli chodzi o pozniejsza przydatnosc.
Chinski czy nie, skuter (w polsce w wiekszosci przypadkow) to po prostu zabawka kupowana przez rodzicow, moze i mam troche przesadzone podejscie, ale nigdy jeszcze nie podnioslem lewej do kogos na skuterze.
Mathey- śmiali sie, ze kiblem jezdze i "tjuninguje". Teraz jest im za to glupio, bo przejechali sie, poczytali, zobaczyli i zrozumieli.
Jesli uwazasz ze 600 to za duzo, to zawsze sa 500/250/125, nauke na skuterze mozna wedlug mnie porownac do takiej na rowerze jesli chodzi o pozniejsza przydatnosc.
Chinski czy nie, skuter (w polsce w wiekszosci przypadkow) to po prostu zabawka kupowana przez rodzicow, moze i mam troche przesadzone podejscie, ale nigdy jeszcze nie podnioslem lewej do kogos na skuterze.
Kumpel który z roweru (stunt) przesiadł się na skuter ogaraniał hc cyrkle po 2tyg, następnie na cbr 125 i jest jednym z najlepszych w polsce nakurwiaczy na piździkach.
Osobiście sam nie podnoszę lewej, mam świadomość, że jeżdżę na kiblu a nie na motocyklu. Nie rozumiem czemu hejtujecie mnie za to, że jeżdżę na kiblu a nie za to, że np. wstawiłem chujowy materiał - chyba nie o to tu chodzi.
Japończyk z włoskim silnikiem - Yamaha Aerox
Chociaż, kurwa, tyle :]
Z ciekawości, ile masz lat ?
Ja na start miałem motorynkę 50, później kupiłem za własną kasę Piaggio Free(w roku 2005 chyba) do tej pory nic w niego nie włożyłem. Znajomi w tym samym czasie pozajeżdzali już w chuj tych chińczyków.
Yamaha, to oczywiście dobra firma. Niedługo kupuję Yamahę FZS 600.
Gratuluję pasji, bo tak czy siak, nawet na kiblu jeździć umieć trzeba.
...niech będzie, dalej sobie driftujcie po klawiaturze, bo prócz podcierania dupy nic innego nie potraficie robić.
Co do autora, to dobrze, że nic poważniejszego się nie stało i życzę umiejętności przewidywania sytuacji drogowych <nie twierdzę, że tego Ci brak> i abyś korzystał z ochraniaczy jak na zdjęciu dodanym później
Chociaż, kurwa, tyle :]
Z ciekawości, ile masz lat ?
Ja na start miałem motorynkę 50, później kupiłem za własną kasę Piaggio Free(w roku 2005 chyba) do tej pory nic w niego nie włożyłem. Znajomi w tym samym czasie pozajeżdzali już w chuj tych chińczyków.
Yamaha, to oczywiście dobra firma. Niedługo kupuję Yamahę FZS 600.
Gratuluję pasji, bo tak czy siak, nawet na kiblu jeździć umieć trzeba.
17, I dzięki wszystkim którzy komentują w jakiś sensowny sposób, fajnie wiedzieć, że są jeszcze normalni ludzie na sadolu
Prawda jest taka ze skuter to plebs, moge najwyzej do sklepu po browar w laczkach skoczyc. tak jak kolega wyzej powiedzial to niczego cie nie nauczy, nawet smigajac tym 2-3 lata masz 0 pojecia o motocyklach. A jak sie nie wywrocisz to sie nie nauczysz, i lepiej to sprzedaj i kup sobie cos normalnego, nie wiem , mz 150, enduro 125/250 w 4 sowie.
ty i tak masz zero pojęcia o motocyklach patrząc na to co piszesz
Kumpel który z roweru (stunt) przesiadł się na skuter ogaraniał hc cyrkle po 2tyg, następnie na cbr 125 i jest jednym z najlepszych w polsce nakurwiaczy na piździkach.
Osobiście sam nie podnoszę lewej, mam świadomość, że jeżdżę na kiblu a nie na motocyklu. Nie rozumiem czemu hejtujecie mnie za to, że jeżdżę na kiblu a nie za to, że np. wstawiłem chujowy materiał - chyba nie o to tu chodzi.
bo w Polsce utarło się ze na skuterach jeżdżą stare babcie i gimbusy które to jarają się jacy są fajni bo mają skuter co go na komunie dostali i teraz pędza z predkościa 50km/h i mówią ze żyją na krawędzi. Dodatkowo polowa kretynów to papiery na to gówno chyba w paczkach po laysach znalazła nawet rowerzyści mnie tak nie wkurwili na drodze jak właściciele kibli.
Rowerzysta to chociaż ma swiadomosć że troche utrudnia ruch i trzyma sie skraju jezdni A te kutasy rozpierdolą sie na srodku pasa jakby kurwa kombajnem jechał że nawet nie idzie ich wyminąć i jedziesz za nimi 30 km/h
A ty duszyczko jeździj sobie czym chcesz, ale jednak wydaje mi sie że pełnowartościowy motocykl dałby Ci troche więcej możliwości.
Kurwa nawet gdyby to było DUCATI to i tak będzie skuter. A co za tym idzie - gówno.
Stunt-skuter - te dwie rzeczy się wykluczają.
Tak było, jest i będzie.
Stunt na skuterze to jak schodzenie na kolano podczas ostrego srania na kiblu.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów