Takie tam strzelanie. Lars Andersen.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
🔥
Przesłanie do kozojebców
- teraz popularne
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Po pierwsze, kiedyś łuki było dużo trudniej naciągnąć. Po drugie, przebicie kolczugi WSPÓŁCZESNĄ strzałą to nic trudnego. Kolczuga chroniła przed cięciami, nie pchnięciami. A strzelanie na krótki dystans? Z przyłożenia prawie? Debilizm. Nikt nie siedział przy stole ze strzałami i łukiem gotowym do strzału. A nawet jeśli, to zanim cwaniak odrzucił kubek i sięgnął po strzały to cele stojące tak blisko zdążyły by go na wylot przebić mieczem. Mają na to całe 3 sekundy (kubek rzucił w 3:25, pierwsza strzała poszła 3:27, druga chwilę później, w 3:28). Bieganie i skakanie podczas strzelania? Po co? Żeby nikt cię nie trafił? Dużo łatwiej trafić w ruchomy cel niż poruszając się. Zmniejszasz tak tylko szanse na trafienie przeciwnika. A łapanie strzał w locie? Głupota kompletna. Skoro łucznicy tak szybko strzelać potrafili to dostałby 3 strzały podczas tego głupiego obrotu trakcie którego nakłada strzałę na łuk. To co wyczytał to pewnie jakieś numery popisowe na konkursach którymi łucznicy szpanowali. Czyli robili dokładnie to co on teraz.
no dobra debilizm głupota.. ale koleś jest lepszy niz the arrow, a na sam koniec to zjadł robin hooda.
Był kiedyś filmik o takim kurwa mistrzu strzelania z łuku a okazało się że strzały były dorobione komputerowo.
@TheByQ
Oho, widzę, że mamy tutaj eksperta! Może i masz trochę racji, że w prawdziwej bitwie nie sprawdziło by się to tak jak się niektórym zdaje ale tu bardziej chodzi to, że chłop w przeciwieństwie do większości z tutejszych użytkowników (łącznie ze mną) ruszył dupę i stał się zajebisty w czymś innym niż siedzenie przed kompem i przypierdalanie się do wszystkich o wszystko jak Ty teraz. Ode mnie piwko dla gościa!
Oho, widzę, że mamy tutaj eksperta! Może i masz trochę racji, że w prawdziwej bitwie nie sprawdziło by się to tak jak się niektórym zdaje ale tu bardziej chodzi to, że chłop w przeciwieństwie do większości z tutejszych użytkowników (łącznie ze mną) ruszył dupę i stał się zajebisty w czymś innym niż siedzenie przed kompem i przypierdalanie się do wszystkich o wszystko jak Ty teraz. Ode mnie piwko dla gościa!
TheByQ napisał/a:
Bieganie i skakanie podczas strzelania? Po co? Żeby nikt cię nie trafił? Dużo łatwiej trafić w ruchomy cel niż poruszając się.
A jazda konna przy strzelaniu po co? Żeby nikt cię nie trafił? Dużo łatwiej trafić w ruchomy cel niż poruszając się
Niezły wariat z typa ;]
Film ok. Ale mam pewne wątpliwości co do autentyczności nagrania. Ale w końcu każda umiejętność wyćwiczona do mistrzowskiego poziomu wydaje się "niemożliwa".
Nie wszystkie łuki było trudniej naciągnąć. Gościu w większości przypadków nagina z refleksyjnych (takie które mają wstępnie wprowadzone naprężenia po naciągnięciu cięciwy), w dawnych czasach popularne na wschodzie. Zasięg lepszy jak z typowego angielskiego longbowa, choćby miał i z 40 kg naciągu... Dlatego te strały tak zapierdalają.
Narrator troszkę wkurwiający, gada w skrócie cały czas, że ten Lars to przechuj, bo to on wszystko wymyślił, w starożytności robili coś takiego, a on był zajebisty i zrobił coś jeszcze lepszego, blah, blah, blah.
Chłop się uczy techniki na bliski dystans. Popierdala i strzelanie piruetów przy jego celności daje mu jednak przewagę. Dodajmy że w tamtych czasach łucznicy musieli jakoś spierdolić. Przez lasy szło najszybciej, a i bronić się czasem trzeba. Wbił strzały w pierścienie kolczugi ... no kurwa skutecznie bo na płytówkę mało kogo wtedy było stać. A jak już zda sobie człowiek sprawę że potrafi perfekcyjnie wycelować w locie to na chuj mu w ogóle groty. W ryj by trafił nawet obsługując łuk stopami. Jak dla mnie to technika zajebiście skuteczna. Większość łuczników była by martwa po skróceniu dystansu, ten pan ma wtedy jeszcze większe pole do popisu.
Wojna to nie tylko zabawki, to też umiejętności a przede wszystkim otoczenie.
A ruch jest w chuj ważny podczas wymiany ognia, wiem co mówię, mam 600h w CSa.
Bajo
Wojna to nie tylko zabawki, to też umiejętności a przede wszystkim otoczenie.
A ruch jest w chuj ważny podczas wymiany ognia, wiem co mówię, mam 600h w CSa.
Bajo
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów