Tak sobie siedzę w pokoju, majsterkuję-jestem elektronikiem z hobby oraz wykształcenia.
Akurat musiałem coś na szybko polutować, więc łapię lutownicę grotową i do dzieła.
Zebrało mi się trochę za dużo lutowia, a akurat nie miałem pod ręką wody by nawilżyć gąbkę (zwykle w ten sposób usuwa się różne niepożądane rzeczy na grocie lutownicy) więc stwierdziłem, że użyję do tego celu chusteczki, która leżała za monitorem.
Lutownica rozgrzana do 350 stopni, szybko wsadziłem grot w chusteczkę i obracam, by oczyścić z lutowia.
Nagle po pokoju rozniósł się trochę gryzący smród spalonego białka...
Tak, w tą właśnie chusteczkę fapałem poprzedniego dnia.
Jeśli aborcja to morderstwo, to to się nazywa ludobójstwo!
Akurat musiałem coś na szybko polutować, więc łapię lutownicę grotową i do dzieła.
Zebrało mi się trochę za dużo lutowia, a akurat nie miałem pod ręką wody by nawilżyć gąbkę (zwykle w ten sposób usuwa się różne niepożądane rzeczy na grocie lutownicy) więc stwierdziłem, że użyję do tego celu chusteczki, która leżała za monitorem.
Lutownica rozgrzana do 350 stopni, szybko wsadziłem grot w chusteczkę i obracam, by oczyścić z lutowia.
Nagle po pokoju rozniósł się trochę gryzący smród spalonego białka...
Tak, w tą właśnie chusteczkę fapałem poprzedniego dnia.
Jeśli aborcja to morderstwo, to to się nazywa ludobójstwo!