Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Bycie dumny z kogos bo osiagnal sukces to cos słabego w ch**j, mozna podziwiac, gratulowac, i cieszyc sie ale duma to jest cos czym mozesz sie chwalic np: "jestem z siebie dumny bo nawrzucalem komus na sadolu" to jest twoje osiagniecie i mozesz byc z tego dumny a widze ze niektorzy chetnie by mowili "jestem dumny z mojego kolegi bo ma fajne auto" albo "Jestem dumny z moich przodkow bo walczyli o moj kraj a ja siedze przed kompem"
Jak mozna byc dumnym z czegos na co nie mialo sie wplywu?!
Ja pierdole. Pseudo patrjoty się kłócą
Patriotyzm to gówno.
Polska to też gówno. Śmierdzące gówno gdzie nic nie osiągniesz jeśli nie masz układów. Jak można być dumnym z takiego kraju?
Jedyne gówno jakie tu jest to ty i tobie podobni "ludzie" wrzucający na osoby, które posiadają taką wartość jak patriotyzm, szacunek do własnej religii itp. Nie wiem co produkuje takich osobników, którzy jedyne co potrafią to jebnąć wiadrem szamba w czyjeś wartości czczące własny Naród, Ojczyznę oraz wiarę...
Wiecie co? Żałuję, że Polska istnieje. Mam ją bezwarunkowo kochać, bo język, bo pierogi ruskie i cepeliowe hasania? Po stokroć oddaję hołd ludziom, którzy za nią ginęli, ale na mnie ichniejszy tok rozumowania nie przeszedł - mógłbym żyć, gdzie indziej, obchodzić inne święta narodowe. Jednostki warte są tyle samo, bez względu na pochodzenie, więc w czym problem. Mam trzymać się tego beznadziejnego społeczeństwa tylko dlatego, że ktoś kiedyś postanowił za nie umrzeć? Mam spłacać dług wobec trupów żołnierzy czy jak?
Ból dupska prawackich pseudopatriotów jest bezcenny.
Za to wasze lewaczkowe teksty, obrazki czy tam też filmiki wspaniale prezentują niezwykle niski poziom intelektualny i moralny. Macie powód do dumy UE was popiera
Poza tym ten wielki yntelektualista który myślał że jak pojedzie po religii czy patriotyzmie to jest mądry nie wziął pod uwagę że to czy coś osiągniemy czy nie też w dużej mierze zależy od genów tak samo jak to jaki mamy kolor skóry. Także równie dobrze można powiedzieć że dlaczego dobry piłkarz którego ojciec też był dobrym piłkarzem ma być dumny z tego ze dobrze gra skoro to tylko kwestia genów a jakby się urodził synem spawacza to mógłby w ogóle nie zostać piłkarzem.
PS. Jeszcze coś. Piszecie że patriotyzm to spierdolony wynalazek ludzkości. Byłby gdybyśmy kiedyś wszyscy żyli na kupie w jednej społeczności i ludzie zaczęliby się niepotrzebnie dzielić. A tak jak kiedyś grupy ludzi były porozsiewane po świecie i jedni nie wiedzieli o istnieniu drugich to teraz przy takiej ilości odmiennych języków i przede wszystkim przy takich różnicach kulturowych, mentalnych itp. to dążenie do globalizmu jest teraz dążeniem do burdelu.
@Światłocień. Nikt Cię tu na siłę nie trzyma. Możesz odjechać.
Trzymają mnie tu bliskie osoby i wspomnienia (bardzo sentymentalna ze mnie bestia). Ale ciągle nie ma to związku z moją narodowością. Niemniej, najpewniej wyjadę w niedalekiej przyszłości...
nie wziął pod uwagę że to czy coś osiągniemy czy nie też w dużej mierze zależy od genów tak samo jak to jaki mamy kolor skóry. Także równie dobrze można powiedzieć że dlaczego dobry piłkarz którego ojciec też był dobrym piłkarzem ma być dumny z tego ze dobrze gra skoro to tylko kwestia genów a jakby się urodził synem spawacza to mógłby w ogóle nie zostać piłkarzem.
Dobre geny i predyspozycje to jedno, a własne wybory to drugie.
Mam w rodzinie zajebistych sportowców i prawników ale mnie jakoś nie ciągnie by w tych dziedzinach sukcesy odnosić chociaż mam predyspozycje.
Znam syna alkoholika lekarza, a do medycyny i alkoholu go nie ciągnie.
Czyiś przodkowie ginęli za swoje ideały, a ich potomkowie nie mają na to ochoty.
Moja fretka jest grzeczna i kochana chociaż jej matka gryzła wszystkich na potęgę
Czaisz różnicę?
Idąc tropem Carlina ciężko być dumnym z bycia Amerykaninem. Ich przodkowie nie musieli walczyć o swoje ziemie. "Odkryli" nowy ląd przepędzli stado dzikusów i tyle ich zasług, a dzisiaj cały świat się z nich śmieje, że są nagłupszym narodem. W pewnym sensie rozumiem sens wypowiedzi z jego punktu widzenia.
Nie pisz farmazonów synu, jeno poczytaj trochę i użyj mózgu, bowiem kto jak kto, ale Amerykanie musieli sobie wolność wywalczyć
Wszak to nie "Amerykanie" dotarli do Nowego Świata.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów