ergo, autor zarabia...
______________
liberta' per gli ultrasPo pierwsze - biblioteka płaci za książkę, więc autor na niej zarabia.
Po drugie - pożyczasz książkę i musisz ją oddać, więc nie będziesz jej miał, chyba że ją sobie skserujesz (to by bardziej pasowało do modelu ściagania z Internetu).
Po trzecie - niespecjalnie dużo ludzi kradnie książki w internecie raczej, bo czytanie ich na monitorze jest mało wygodne, a filmy i gry to jednak inna bajka.
Ściaganie plików z Internetu jest okradaniem wydawców czy to się komuś podoba czy nie, ale oni sami są też sobie winni bo już dawno powinni zmienić sposób dystrybucji.
______________
Regulamin serwisu Sadistic.pl: sadistic.pl/regulamin.htm~Gamba a żeby coś wrzucić do internetu też to najpierw trzeba kupić
hahaha xD koleś rozbawiłeś mnie, a słyszałeś o czymś takim jak hakerstwo??
Na jaki cent ??
Nie wiem, tania dystrybucja w Internecie z pominięciem tworzenia nośników jak płyty (mamy już tak rozwiniętą technikę że to po prostu w pewnym momencie i tak będzie musiało zniknąć). Ucinając koszty pośrednie możnaby zejść do bardzo rozsądnej z punktu widzenia odbiorcy cenę. A to by wystarczyło aby ludzie zaczęli kupować gry,muzykę,filmy. Ceny płyt w chwili obecnej są zbyt wysokie. Oczywiście wraz z odejściem od dzisiejszego systemu dystrybucji skazujemy na utratę pracy setki tysiące osób, ale to i tak jest nieuniknione. Póki co to wytwórnie nie chcą iść na współpracę z internautami i tylko grożą i ścigają, ale to jest walka z wiatrakami której nie mogą wygrac.
______________
Regulamin serwisu Sadistic.pl: sadistic.pl/regulamin.htm
hahaha xD koleś rozbawiłeś mnie, a słyszałeś o czymś takim jak hakerstwo??
A słyszałeś kiedyś żeby DVD było do obejrzenia on-line żeby możnaby je kupić i oglądać steam'a?? To jak takie coś hackować? mp3 tak, ale nie filmy...
Nie wiem, tania dystrybucja w Internecie z pominięciem tworzenia nośników jak płyty (mamy już tak rozwiniętą technikę że to po prostu w pewnym momencie i tak będzie musiało zniknąć). Ucinając koszty pośrednie możnaby zejść do bardzo rozsądnej z punktu widzenia odbiorcy cenę. A to by wystarczyło aby ludzie zaczęli kupować gry,muzykę,filmy. Ceny płyt w chwili obecnej są zbyt wysokie. Oczywiście wraz z odejściem od dzisiejszego systemu dystrybucji skazujemy na utratę pracy setki tysiące osób, ale to i tak jest nieuniknione. Póki co to wytwórnie nie chcą iść na współpracę z internautami i tylko grożą i ścigają, ale to jest walka z wiatrakami której nie mogą wygrac.
Ja się nie zgodzę. Jakbym miał płacić w internecie za coś "niematerialnego" to jeszcze częściej przechodziłbym po prostu stronę obok na jakieś torrenty itp. Kupuję oryginalne gry/filmy/płyty dla tego, żeby czuć ten zapach nowości wyjętej z pudełka, móc się wysrać z instrukcją/książeczką, a po użyciu odłożyć ładne pudełko na półkę. Wielu z Was (no offence) nie zna tego uczucia, ale kolekcja filmów, gier i płyt na ścianie wzbudza w człowieku takie miłe uczucie A wydanie hajsu na ikonkę na pulpicie, moim zdaniem, mija się z celem. I to w chuj daleko
______________
jebać, karać, nie wyróżniaćzgodzę się z Rosemary, jak mam kupić to chce najpierw przekonać się czy mi się to podoba. Samo to że jest to mój ulubiony wykonawca mnie nie przekonuje, bo różnie jest z ich weną twórczą...
Gry- grasz w demo i wiesz
Muzyka-słuchasz radia gdzie lecą single i wiesz.
Jeśli gustujesz w takiej muzyce, co leci w radiu - super.
generalizowanie i wrzucanie wszystkich stacji radiowych do jednego worka z zetką i eremefem jest manipulacją.
Jednak ani ja, ani większość moich znajomych nie usłyszy w radiu wykonawcy, którego płytę lub a którego koncert z chęcią by się wybrali.
hmmm... rzucisz jakąś nazwę? bo ja mogę ci odpowiedzieć równie ogólnie: każdą muzykę można znaleźć w polskich radiach.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów