📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
39 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:56
🔥
Pozbywanie się menelstwa spod okna
- teraz popularne
Mam przeczucie, że w przeciągu dwóch lat ten pies zniknie.
Ludzie myślą, że jak kupią węża, to ten będzie jak królik czy kotek. To będzie ZAWSZE dzikie zwierzę, które gdyby było w stanie, opierdoliłoby właściciela na śniadanie.
Moja siostra opowiadała mi historię swojej jakiejś znajomej która miała pytona takiego konkretnego już.
Ta babka zauważyła dziwne zachowanie swojego węża. Przestał jeść i zrobił się bardzo "kochający". Zaczął się o nią ocierać, przytulać i ogólnie dużo czasu spędzał blisko niej.
Baba myślała, że wąż się zakochał i po prostu pokazuje swoje uczucia.
Jak poszła do weterynarza zaniepokojona brakiem apetytu to ten ją oświecił, że wąż wcale się nie zakochał i nie okazuje uczuć tylko przygotowuje się aby ją zjeść a brak apetytu jest dlatego, że chce całkowicie opróżnić układ pokarmowy aby mieć więcej miejsca na nią.
Także tego. Jeśli ktoś myśli, że gady, płazy czy inne owady okazują miłość do właściciela ten jest naiwny po prostu.
Ta babka zauważyła dziwne zachowanie swojego węża. Przestał jeść i zrobił się bardzo "kochający". Zaczął się o nią ocierać, przytulać i ogólnie dużo czasu spędzał blisko niej.
Baba myślała, że wąż się zakochał i po prostu pokazuje swoje uczucia.
Jak poszła do weterynarza zaniepokojona brakiem apetytu to ten ją oświecił, że wąż wcale się nie zakochał i nie okazuje uczuć tylko przygotowuje się aby ją zjeść a brak apetytu jest dlatego, że chce całkowicie opróżnić układ pokarmowy aby mieć więcej miejsca na nią.
Także tego. Jeśli ktoś myśli, że gady, płazy czy inne owady okazują miłość do właściciela ten jest naiwny po prostu.
Zamiast węża lepiej hodować skrzaciki gniazdkowe. To takie małe, przesłodkie stworzonka, które mieszkają w gniazdkach domowych. Karmi się je gwoździami. Ważne jest to żeby wkładać dwa gwoździe na raz, żeby jeden się nie obraził jak drugi będzie jadł.
Kto wie? Może już u was takie mieszkają i są głodne?
Kto wie? Może już u was takie mieszkają i są głodne?
spalić to gówno na stosie
Wystarczy zanurzyć zwierzaka we wiadrze z chłodną wodą, po chwili zrezygnuje z posiłku. Sprawdzone z połozem smugookim. Próba rozwierania dolnych szczęk może się skończyć ich złamaniem.
"can you just give me a few seconds to look up how to get it off"
Kwintesencja spierdolenia dzisiejszego społeczeństwa w jednym zdaniu. Kupię sobie 'snejka', bo to takie hipsterskie, nie mając totalnie żadnej wiedzy o hodowaniu tego wijącego się dildosa, a jak coś się odjebie to najwyżej będę guglać. Wężu czyń swoją powinność i odjeb tego pustaka przy pierwszej możliwej okazji
Kwintesencja spierdolenia dzisiejszego społeczeństwa w jednym zdaniu. Kupię sobie 'snejka', bo to takie hipsterskie, nie mając totalnie żadnej wiedzy o hodowaniu tego wijącego się dildosa, a jak coś się odjebie to najwyżej będę guglać. Wężu czyń swoją powinność i odjeb tego pustaka przy pierwszej możliwej okazji
to jest pyton królewski. Nie jest duży, ale bardzo rzadko zdarzaja sie takie sytuacje, jak te. Zwlaszcza, ze widze, ze obok stoi klatka z gryozniami. Wystarczy wziac takiego szczura na reke, a waz ugryzie reke, bo przeciez nie widzi roznicy, a czuje cieplo i zapach szczura. W takiej sytuacji trzeba wsadzic weza z reką pod wodę. Najlepiej ciepłą.
ja miałem taką sytuację z bardzo zarlocznym pytonem tygrysim. Wazył juz okolo 15 kg, wiec byla walka. Na szczęście ciepła woda pomogła.
ja miałem taką sytuację z bardzo zarlocznym pytonem tygrysim. Wazył juz okolo 15 kg, wiec byla walka. Na szczęście ciepła woda pomogła.
Ja znam lepszą. Babka miała też takiego konkretnego pytona i też zaczął być "kochający", więc sobie go włożyła do waginy, a pyton chapsnął jej szyjkę macicy i w takim stanie przywieźli dygoczącą z bólu diwę na pogotowie, kiedy tam pracowałem.
ujebać łeb poniżej łokcia