Leży para w łóżku. Ona, marzycielsko:
- Pomyśl, kochanie - kiedy się pobierzemy...
On, powoli zaciągając się papierosem:
- Myślisz że ktoś nas zechce?
- Pomyśl, kochanie - kiedy się pobierzemy...
On, powoli zaciągając się papierosem:
- Myślisz że ktoś nas zechce?