Robią mi dziady gniazdo pod dachem, jeden wleciał przez uchylone okno i dostał gazetą, trochę się pomęczył, zanim zakończył swój ziemski żywot.
Nie pytajcie, czy odleciał, moja mama trzepnęła go klapkiem.
Nie pytajcie, czy odleciał, moja mama trzepnęła go klapkiem.