18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Media kreują Twój mózg
path7 • 2013-05-27, 0:20
Wystarczy włączyć pierwszą lepszą telewizje śniadaniową (zauważam, że w telewizji niepublicznej ten problem bardziej razi w oczy). Już od pierwszych minut jesteśmy zasypywani tematami, które jeszcze nie tak dawno były uznawane za tematy tabu. Antykoncepcja, choroby weneryczne, swoboda seksualna, homoseksualizm, wolność wyrażania słowa- co ostatnio coraz częściej oznacza wolność obrażania wszystkiego i wszystkich (szczególnie jeśli chodzi o tradycyjny kanon rodziny). Przerywnik jakim jest reklama żelu na bakteryjne zapalenie pochwy, lub środek na zwiększenie libido też już nikogo nie dziwi. Sfera intymna człowieka coraz bardziej się zawęża. Wszelkiego rodzaju propagowanie wolnego, niezobowiązującego życia, bez zasad. Odbiorcy ogłupiani są przez media, bo najzwyczajniej w świecie głupim człowiekiem łatwiej można manipulować. Zatrważające jest w skutkach promowanie „nowoczesnego człowieka”. Wystarczy spojrzeć na dzisiejszych uczniów szkół gimnazjalnych, licealnych. Rażące jest zachowanie dzisiejszej młodzieży, próg wiekowy w którym zaczyna ona współżycie, spożywanie alkoholu, narkotyków. Przecież te dzieci same się tak nie zaprogramowały. Nacisk społeczeństwa, mediów, rówieśników a także brak wsparcia i poświęcanego im czasu przez rodziców (co w tym wypadku jest kluczowe, bo rolą rodzica jest wychowywać, a nie jedynie łożyć na utrzymanie i kupować kolejne air max'y)robi swoje. To powoduje wszystkie problemy dzisiejszego młodego człowieka. Nie zapominajmy, że ten młody człowiek za kilka lat dorośnie i będzie decydował nie tylko o swoich losach, ale także o losach państwa. Dojrzewanie- to okres w którym powinny zostać postawione jasne zasady i granice które zostają na całe życie i którymi się kierujemy. Patrząc na dzisiejszy model człowieka kreowany w mediach jedyne co się liczy to lans, pieniądze, imprezy, seks i brak zobowiązań. Po co zakładać rodzinę przed trzydziestką (zaznaczam, że ta granica coraz bardziej się przesuwa), przecież to czas na robienie kariery. Dzieci? Przed czterdziestką? Nie ma mowy! Ironizując- jakiś czas temu to po czterdziestce ludzie już umierali a przy ich łożu stała gromadka wnuków. I absolutnie nie krytykując postępu, nie mówię, że jestem człowiekiem zaściankowym, ale LUDZIE, DO CZEGO TO PROWADZI?! Pomyślmy przez chwile racjonalnie i zastanówmy się. Człowiek nowoczesny nie utożsamia się ze swoim krajem, przecież jest europejczykiem, granice państw są otwarte, młodzi ludzie hurtowo wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu lepszego życia. W narodzie nie ma już spójności, a patriotyzm to już chyba zapomniane słowo. Po co tu zostać i walczyć o lepsze jutro skoro można iść na skróty? Coraz częściej młodzież ma wpajane do głów, że już nic nie da się zrobić i jedyne co nam pozostaje to uciekać z tego państwa, które jest „sto lat za murzynami” w porównaniu z zachodnimi krajami europy. Narodem w którym nie ma spójności łatwiej jest manipulować. Dlaczego status społeczny rodziny jest coraz mniej popularny, coraz więcej jest singli, a homoseksualiści coraz głośniej krzyczą o swoich prawach? Rodzina to spójność, to synonim bezpieczeństwa, spokoju i stabilności- w prawdziwym znaczeniu tego słowa. A przecież w dzisiejszym świecie chodzi o to by być wolnym ptakiem, coraz częściej nie ma tam miejsca na tradycje i wartości jakie do naszego życia wnosi ta właśnie rodzina. Słowo miłość także traci na znaczeniu. A hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” jest wam jeszcze znajome? Jest wiele spraw na które zaślepieni głupcy, zagubieni we własnej egzystencji (która zresztą jest dowolnie sterowana przez tych wyżej) powinni otworzyć oczy. Nie dajmy sobie wmówić, że wszystko co mówi nam kolorowe pudło które stoi w salonie jest prawdą. Zacznijmy myśleć samodzielnie, zacznijmy edukować młodzież, tak aby za kilka lat potrafiła samodzielnie podejmować decyzje bez wpływów i nacisków.


i.sadistic.pl/pics/a4927498b4fc.jpg
Zgłoś
Avatar
Jackyll 2013-05-27, 1:10
No więc.. faktem jest, że promuje się głupotę. Promuje się świat w którym na głupocie się zarabia, media pasą nas kłamstwami. Słyszymy, że Polska to kraj w którym się wszystko nakręca, rozwija itp. i widzimy znaczki wszędzie dotacji z UE, rozwijamy się, bo jest masa sklepów z anglojezycznymi nazwami. Zagraniczny kapitał wchodzi z buciorami do naszego kraju, a ten postęp jest za czyjeś pieniądze tak naprawdę to tak jak Kowalski weźmie kredyt na 5 lat i kupi telewizor, głośniki, dywan i meble...przyjdą sąsiady i powiedzą, że mu się powodzi i tak właśnie wygląda obraz dzisiejszej Polski.

Co do patriotyzmu, walki o ten kraj itd. Żeby ten jebany burdel zmienić to trzeba 20-30 lat i zgrania masy ludzi,a w dzisiejszym już egoistycznym świecie. Gdzie już mentalność samego Polaka polega na tym, żeby dojebać temu, któremu trochę lepiej. Wystarczy spojrzeć na komentarze na temat ludzi, którym się coś udało, gdzie udało się zarobić szybko i łatwo, gdy ludzie zapierdalają za 1300zł netto bez szans najakąkolwiek przyszłość , a nawet w zasadzie na normalne życie. Tak więc poki co dlaczego nie ma patriotyzmu, ano dlatego, że kraj jest naszym oprawcą, więc nikt nie chce poświęcać własnego życia ot tak. Dlaczego się dzieci nie rodzą? ano kurwa dlatego, że dziecko kosztuje, a jak rodzice zapierdalają za ok. 1500zł to zaś ich w domu nie ma, a kto wtedy dziecko wychowa? często oboje rodziców musi pracować, żeby jakoś wiązać koniec z końcem, A poza tym wydać dziecko na "taki świat", na świat wrogości, gdzie każdy każdego próbuje ujebać, gdzie kłody pod nogi co chwilę się rzuca... Coraz więcej singli, bo rozumiem sam też, że życie jest ciężkie, a z dzieckiem też nie jest łatwiejsze, a zaś pieniądze z nieba nie lecą, a czas z gumy nie jest.

Więc na początek co też pisałem, musi być zgranie, jedność... a tego po prostu nie ma. Żeby zbudować chatę trzeba mieć materiały, zrobić fundamenty... a jak można budować fundamenty z takim pojebanym materiałem jakim jest "mentalność Polaka, biedaka, cebulaka, wieśniaka". Jakkolwiek by to zabrzmiał to przykro stwierdzić, ale masa ludzi to po prostu zjeby zapatrzone w siebie i wyjebane mają na wszystko co wokół i najważniejsze jest ich dobro własne nawet kosztem innych... więc jak tacy ludzie mają walczyć za coś dla innych? A kolejna sprawa gdy jeden drugiego jebie na każdym kroku, gdzie jesteśmy wyjebani na jedzeniu, na sprawach papierkowych, gdzie podatki nas zjadają, gdzie służba zdrowia o kant chuja rozbić. Gdzie motywacja? ano motywacji brak i też dlatego po co marnować sobie życie na coś co nie ma racji bytu. Jak znajdzie się rząd bez złodziei w co szczerze wątpię to dopiero się coś zmieni, ale to może pod koniec naszego życia w co też wątpię, prędzej uwierzę, że ten kraj zniknie z mapy, zostanie zwyczajnie sprzedany co się w zasadzie dzieje.

Heh najlepiej napierdolić dwójkę dzieci przed 20 rokiem życia i po szkole zawodowej bądź podstawowej zapierdalać za 1200 netto . Teraz studia kończy się w wieku 25 lat i MOŻE dostanie się pracę za okolice 2,5-3 tysiące. I co? od razu zrobić dziecko ? Wiem, że ojciec maryja rydzyk i trwam namawia do napierdalania dzieci jak czekoladek, ale kurwa manna z nieba nie leci tak jak tym czarnym pedałom. Trzeba mieć czas dla dziecka, dla żony i mieć jeszcze kasę, a to nie lada zadanie. Najlepiej zrobić dziecko, rzucać je po dziadkach czy starych jak takowych mamy i popierdalać za 1200 netto. Różnica polega na tym, że ludzie chcą żyć, a nie wegetować. Gdy u nas dwójka zarobi ok. 2,5-3 tysiące złotych bardzo często i mieszkanie kosztuje z mediami jakieś 1000zł,a na zachodzie dwójka ludzi zarobi 2,5-3 tysiące funtów z czego zapłacą mieszkanie 500 funtów z czego reszta pieniędzy ma diamteralnie inną moc nabywczą to wtedy wbijamy się do pracy i od razu można dzieci robić, a do tego socjal dojebany... więc, albo się męczyć, albo żyć-czy wybór jest jasny czy nie?
Zgłoś
Avatar
RockyWood 2013-05-27, 1:15
no. coś w tym jest ale cóż poradzić - czas i społeczeństwo idzie do przodu pełną parą

kiedy miałem te 15-16 lat koledzy wręcz wstydzili się jakichkolwiek kontaktów z dziewczynami oczywiście działało to w obie strony a chodzenie z dziewczyną w tedy to był "obciach". Naturalnie wiadomo że w węższym gronie już każdy chwalił się w jakiej się zakochał. Jest też takie powiedzenie "kto się czubi ten się lubi" no i to "czubienie" się istniało nonstop. O alkoholu nikt w tym wieku nawet nie rozmawiał - istniał tylko szampan bambino a rodzice bali się nawet dawać do picia kwasu chlebowego... sam myślałem wtedy że to jakiś alko jest. Mówiłem sobie wtedy "nigdy piwa nie tknę bo jest ohydne" i takie było. Nikt wtedy nie słyszał o jaraniu czegokolwiek gdziekolwiek.

Dzisiaj ciężko zliczyć puszki, dupy, flaszki jakie się zaliczyło do tej pory ALE uważam że ja i moi znajomi rówieśnicy to dzisiaj porządni ludzie - większość co prawda spierdoliła z kraju w ostatnim czasie z całymi rodzinami - generalnie ostali się tylko pracujący jako nauczyciele i policjanci no i ci z rodzinami "w wyższych sferach urzędniczych" ALE myślą wszyscy pozytywnie i mają poczucie swej wartości.

Co dzisiaj robią 15-16 latki? Czy muszę pisać? Chlanie to norma. Dyskoteka czy domówka bez zielska to nie zabawa.. dziewictwo to jakieś wypatrzenie, a już samo nie "posiadanie" chłopaka czy dziewczyny to obciach i katastrofa wśród rówieśników.
Zgłoś
Avatar
Jackyll 2013-05-27, 1:40
Tak więc wszystko ładnie wygląda gdy ma się dzianych starych, układy różniste, bądź żyłkę do interesów, że mamy czas i zarabiamy sobie 5000zł+ to wtedy się żyje... ale niestety nie każdy ma takie układy. A za granicą nie zarabiamy w złotówkach tylko w euro czy funtach przy czym wartość pieniądza jest inna. A w tym kraju robi się coraz gorzej, co rząd to kolejni złodzieje. Zwyczajnie mafia rządzi tym krajem, a ludzka mentalność nie tworzy więzi w tym kraju i jak sami widzimy jak jest. Non stop jakieś wały, układy, zjebią coś, ale stołka się trzymają itd.rozpierdalają na naszych oczach nasze pieniądze, a my tylko możemy sobie na forum popierdolić i tyle nam zostaje.

RockyWood napisał/a:

no. coś w tym jest ale cóż poradzić - czas i społeczeństwo idzie do przodu pełną parą

kiedy miałem te 15-16 lat ....

Co dzisiaj robią 15-16 latki? Czy muszę pisać? Chlanie to norma. Dyskoteka czy domówka bez zielska to nie zabawa.. dziewictwo to jakieś wypatrzenie, a już samo nie "posiadanie" chłopaka czy dziewczyny to obciach i katastrofa wśród rówieśników.



Ano dzisiaj co różni te czasy to dostęp do informacji, internet zmienił bardzo ludzi. Teraz ludzie wiedzą więcej i szybciej niż za naszych czasów tzn. ludzi z przedziału 25-35lat obecnie. Teraz łebki w necie znajdą wszystko co chcą i kontaktują się z ludźmi z różnych rejonów i stąd też ta różnica. Kiedyś liczyliśmy na źródło informacji w postaci rodziców i kolegów, a teraz wiemy wszystko co chcemy w każdej chwili i stąd łebki szybciej wszystko robią i wiedzą...
Zgłoś