Trochę z cyklu science.
Nieziemskie ujęcia z komercyjnych lotów Migami w stratosferę. Podobno dają samolot do sterowania tam na górze.
Mało sadystyczne, ale jak sobie wyobrazicie ruskich z takimi myśliwcami to można się zastanawiać ;P
Jakby ktoś się chciał skusić:
Cena w zależności od czasu trwania lotu
11'500 € 25 minut Lot MiG-29
13'500 € 45 minut Lot naddźwiękowy
16'500 € lot na granicę stratosfery
Nieziemskie ujęcia z komercyjnych lotów Migami w stratosferę. Podobno dają samolot do sterowania tam na górze.
Mało sadystyczne, ale jak sobie wyobrazicie ruskich z takimi myśliwcami to można się zastanawiać ;P
Jakby ktoś się chciał skusić:
Cena w zależności od czasu trwania lotu
11'500 € 25 minut Lot MiG-29
13'500 € 45 minut Lot naddźwiękowy
16'500 € lot na granicę stratosfery
217
) to jest bardzo w porządku. Bodajże w 2012 roku przejeżdżał w Gumball'u przez Polskę , zatrzymał się w jakimś miasteczku i gadał z ludźmi, przybijał piąteczki itp, a potem w Warszawie pijany rozdawał koszulki i inne pierdółki 
zawsze chciałem zostać pilotem ale no właśnie tu jest ale... że trzeba mieć końskie zdrowie... więc jak to biedny polaczek cebulaczek poszedłem do gastronomika nauczyło mnie to gotować tyle co w domu zrobię sobie jakiś dobry obiadek a jako kucharz to przez 6 lat popracowałem... fajnie jest zapierdalać po 300 godzin aż Ci pot po dupie leci... tak niech mi nikt nie pierdoli że kucharze są grube bo wpierdalają... nie kurwa... kucharz to jebany chudzielec zazwyczaj bo nie ma czasu na 5 minut przerwy... po gastro poszedłem do liceum zrezygnowałem z matury bo sobie pomyślałem na chuj mi studia jak siostra i wchujjjj znajomych zostało po studiach na lodzie :] chodzą po pośredniakach albo gdzieś jak pies w jakiejś silesii albo galerii w sklepach z butami lub MCdonaldach i innych chujostwach.. mam też znajomą co skończyła prawo ma kancelarię adwokacką to praktycznie wszystko idzie po plecach rodzinnie... kumpla strażaka oczywiście tata strażak lekarze itp to wszystkie zawody gdzie kurwyyy zbierają bombonierki i alkohol za pomoc a tak naprawdę to ich obowiązek a za to że musiałem z dzieckiem 10-dniowym z żółtaczką stać w kolejce do szeregu badań gdzie inne dzieci były samodzielne i zdrowe i przez pół dnia mnie posyłali z piętra na piętro to takie skurwysyny nie mają jakichkolwiek uczuć i to że dziecko potrzebowało natychmiastowej pomocy to dopiero na sam koniec się obudzili ale jebać to nie będę się rozczulać nad moją rodziną i znajomymi ITP to tak ogólnie jak popracowałem 6 lat w gastro zrobiłem kurs na wózki widłowe i sobie zapierdalam na magazynie kasa nie jest zła ogólnie jest okej nie jestem z narzekających... warto spełniać swoje marzenia ale jak masz spełniać będąc pilotem wszystkie zdrowe zęby