Krótka rozmowa z samicą dosłownie przed chwilą, która wywołała mi uśmiech na pysku.
Opowiada mi o swoim pomyśle związanym prezentacją elementów języka migowego w swoim projekcie, nazwijmy to- artystycznym.
W pewnym momencie rzuciłem:
-Ciekawe jak na migi porozumiewaliby się głuchoniemi bez jednej ręki..?
Odpowiedziała:
- Zapewne półsłówkami...
Opowiada mi o swoim pomyśle związanym prezentacją elementów języka migowego w swoim projekcie, nazwijmy to- artystycznym.
W pewnym momencie rzuciłem:
-Ciekawe jak na migi porozumiewaliby się głuchoniemi bez jednej ręki..?
Odpowiedziała:
- Zapewne półsłówkami...