18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:23
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:16
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44
Avatar
d................5 2013-11-16, 13:38 18
Jak można dziękować czemuś co nie istnieje?
Zgłoś
Avatar
g................k 2013-11-16, 15:17 3
damian955 napisał/a:

Jak można dziękować czemuś co nie istnieje?



ten sam tekst powiedz dla swojej mamuśki
Zgłoś
Avatar
Zdzisław2002 2013-11-16, 15:17 4
@up
Udowodnij w takim razie że nie istnieje.
Zgłoś
Avatar
vedkonner 2013-11-16, 15:21 51
L3gion92 napisał/a:

@up
Udowodnij w takim razie że nie istnieje.



Udowodnij, że istnieje.
Zgłoś
Avatar
pwck87 2013-11-16, 15:22
@up
A Ty udowodnisz że istnieje?
Zgłoś
Avatar
dosekk 2013-11-16, 15:22 2
Jak można udowodnić coś czego nie ma ?
Zgłoś
Avatar
DevilLama 2013-11-16, 15:24 20
Cytat:

Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. Wyobraźmy sobie człowieka, który utrzymuje, że czajniczek niewątpliwie istnieje, a skoro nie da się udowodnić, że jest inaczej, to odrzucenie tego twierdzenia przez innych ludzi jest przejawem absurdalnych i nieracjonalnych uprzedzeń. Słusznie uznano by, że taki człowiek prawi nonsensy. Jednakże gdyby obecność czajniczka potwierdzona była w starożytnych księgach, głoszona jako święta prawda każdej niedzieli i wtłaczana do umysłów młodzieży w szkole, jakiekolwiek wahanie w wierze w jego istnienie zostałoby uznane za oznakę podejrzanej ekscentryczności, a osobnika wątpiącego wysłano by do psychiatry w bardziej oświeconych czasach lub oddano w ręce inkwizycji w wiekach wcześniejszych.

Zgłoś
Avatar
krootkiPL 2013-11-16, 15:24 7
Ja pierdole, znowu się zlecieli kłócić o wiarę. Dajcie wy sobie wszyscy spokój, jak ktoś chce, to niech wierzy nawet w magiczną turbo-kaczkę, doesn't matter. Chodzi o zasady które za tym idą.
Zgłoś
Avatar
eragon2201 2013-11-16, 15:25 1
No ale jeśli wierzy sie w coś co to uczyniło to można dziękować za samo stworzenie:)
Zgłoś
Avatar
Zarammoth 2013-11-16, 15:39 10
Katolicy dziękują jak mają ciepło w dupę i co jeść. W przeciwnym wypadku nawet nie myślą by powiedzieć, że boga nie ma, bo mimo że się modlą i płacą kasę na nowy telewizor na plebani to nadal mają lipę. Jest dobrze - bogu dzięki. Jest źle - wina tuska, sąsiada spod piątki i żydów.
Zgłoś
Avatar
Noriax 2013-11-16, 15:45 7
No to katolicy udowadniać, że nie istnieją: krasnoludy, elfy, strzygi, jednorożce, Latający Potwór Spaghetti.
A co do argumentu o powietrzu - da się go dostrzec i zbadać na wiele sposobów, chyba że w szkole byliście matołami.
Zgłoś
Avatar
lordmegatron 2013-11-16, 15:54 17
Ja mam poglądy deistyczne - wierzę, że Bóg jest, ale on to tylko stworzył i nie ingeruje w to wszystko. Mało tego, nie wierzę, żeby był to byt podobny do człowieka. Bóg to stworzenie, potęga i to on jest zasadami trzymającymi ten wszechświat w kupie. Religia według mnie ma uczyć jak być dobrym człowiekiem, ale większość katolików, niekatolików i tak dalej głęboko wierzących, chodzących do kościółka co niedzielę to największe mendy jakie znam. Samoluby. Donosiciele. Agresorzy. Buraki. Nie mówię, że wszyscy tacy są, po prostu poznałem już wiele kościołowych osób i im bardziej są zagłębione w tę ich wiarę, tym większe z nich życiowe kanalie, bo najmniej rozumieją z nauk, które w kościele są głoszone. Owszem znam parę bardzo fajnych osób wierzących, ale im głębiej, tym gorzej. Znam typa - rapuje o Bogu, wychwala go w piosenkach, czuje się taki silny, a ostatnio w autobusie wyśmiał mnie i zwyzywał z powodu moich słuchawek. Tak ku*wa, słuchawek. Cytuję: "pewnie twoja matka kupiła ci te gówno w biedronce za 30 złotych". Ku*wa i gdzie jest ten wpływ tego całego boga na jego egzystencję, zachowanie, dobro? I tak jak mówiłem, gówno ta religia wnosi do ich życia, bo im zależy tylko na pocieszeniu, że jak będą co niedzielę chodzić do jakiegoś miejsca i tam w kilkuset osobowej grupie będą powtarzać jakieś dziwne formułki, to po śmierci pójdą do "nieba". No litości. Najlepszy z tego wszystkiego jest papa Franciszek. On pokazuje tym głąbom o co w tym wszystkim chodzi. Uff się rozpisałem, nie zdziwię się, jak poleci fala bólu dupy katolików o moje poglądy. Bo to jest tak: ateista ma wszystko w głęboko gdzieś i go nie obchodzi, czy ktoś wierzy czy nie, ale jak katolowi powiesz, że nie wierzysz i wyjaśnisz swoje racje, to rzadko kiedy spróbuje z tobą porozmawiać i wyrazić swoje myśli, ale najczęściej jest tak, że zmiesza cie z błotem i zwyzywa od idiotów i heretyków. Poje*ane to jest. Na świecie jest ileś tam tysięcy religii. Dlaczego akurat ta lub ta ma być tą właściwą i na przykład to właśnie JAHWE ma istnieć i być władcą wszechświata? Dlatego ja wolę być dobrym człowiekiem, oddać to co mam i czego mniej potrzebuję innym, pomóc starszej osobie, pomóc matce, kumplowi, bezdomnemu podrzucić parę groszy. A wy dalej bądźcie sobie wierzącymi ("dobrymi", bo chodzicie do kościółka) katolikami i miejcie gdzieś potrzeby innych ludzi. Dobra, kończę wywód, bo tylko zajmuję miejsce pod obrazkiem, za który daję piwko, bo jest zajebisty.
Zgłoś
Avatar
quark 2013-11-16, 15:58 1
@up
ch*ja nas obchodzą twoje poglądy
Zgłoś
Avatar
lordmegatron 2013-11-16, 16:03 10
@up
Was czyli kogo, opętał cie szatan, że wypowiadasz się w liczbie mnogiej? Kto nie zechce, ten nie przeczyta i tyle. Pod wpływem impulsu wyrzuciłem w internet trochę swoich myśli, to wszystko
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie