Jest to mój pierwszy temat i uważam, że na ten portal się nadaje. Przecież sadistic tępi takie ewenementy jak cyganie, żydzi, jehowi itp
Jest to mój pierwszy temat i uważam, że na ten portal się nadaje. Przecież sadistic tępi takie ewenementy jak cyganie, żydzi, jehowi itp
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
tak jest, Wszystkie święta kościelne powinni również nie obowiązywać ateistów, skoro obnoszą się z tym, że nie wierzą i wszystkich dotego przekonują to powinni również zapierdalać w święta do roboty i to by było najlepsze świadectwo ich ateizmu. Gimboateiści również w wigilię najlepiej obowiązkowa klasówka z pszyry i pytanie z maty.
Ale Ty zapierdalaj do swojego przedszkola 1 i 3 maja do to nie święta dla katooszołomów
BTW. Żeby nie było, nie jestem Świadkiem Jehowy
W komentarzach to samo...
Świadkowie Jehowy a nie jehowi xD
oj tam oj tam, nakaż tez wszystkim uzywac polskich znakow :p
To samo tyczy wierzących.
Yyy, nie rozumiem? Jak możesz to rozwiń tą myśl.
A co do świąt, jestem ateistą i uważam ,że święta są zajebiste, są prezenty, jest masa dobrego jedzenia, a ,że sponsorowane przez religię no cóż.
I tak usiądę do stołu, niech lecą kolędy, ba nawet opłatkiem się połamię, ateistą jestem dla samego siebie a jak rodzina chcę ,żebym wziął z nimi udział w czymś co jest dla nich ważne, to to zrobię.
Oni uszanowali moją decyzję, ja uszanuję ich zwyczaje.
Ostatnie zdanie - słowo klucz. Uszanowanie... Dlatego uwierz mi, że żaden myślący i prawdziwy chrześcijanin nie będzie Ci miał tego za złe. Wysłucha nawet Twojej opinii (tej krytycznej też) o ile tylko do tego się ograniczasz. A to, że świętujesz razem z nim, na pewno ich cieszy i cieszyć będzie. Wzajemny szacunek i uszanowanie.
Zrobił się, niestety, ostatnio wszędzie wysyp krytykowania chrześcijan (już nie samego kościoła, jako organizacji ale po prostu idei), bo po prostu to jest na topie. Nasza religia ze względu na swoją doktrynę nie zabrania nikomu prawa do własnego zdania i przez to, można zauważyć zwiększoną się ilość prześladowań. Tak - prześladowań i nie wyolbrzymiam. Sam osobiście na rozmowach rekrutacyjnych zostawałem wypytywany o swoją religię i z tego tytułu, kadrowy kończył rozmowę rekrutacyjną. Nie wspomnę już o tym, co się ostatnio działo w Częstochowie. Nie wiem komu co zawinił obraz, żeby dokonywać próby jego profanacji.
A że niewłaściwi ludzie zaczęli wykorzystywać i naciągać naszą ideologię to już inna sprawa. Wszędzie się znajdą naiwni ludzie... Zresztą to samo się dzisiaj robi wśród całego narodu jak i samych ateistów (fenomen ruchu palikota).
A jeżeli nie potrafisz uszanować czyjegoś wyznania i jeszcze przeciwko temu walczysz, to chociaż bądź spójny.
Na Sadisticu pojawił się kiedyś temat, w którym rowerzysta narzekał na to, że akurat w jego wolnym dniu od pracy, katolicy rozstawili ołtarz na ścieżce rowerowej. Wszystko by było ok, bo mogli to zrobić inaczej, gdyby nie plucie jadem w tamtym temacie. A to, że fakt wolnego dnia zawdzięcza właśnie chrześcijanom - o tym zapomniał wspomnieć (jak ktoś nie uwierzy i poprosi, to mogę potem poszukać tego tematu, jako dowodu).
Przepraszam za offtop i zbyt duży wywód, ale jak chociaż jedna osoba (chrześcijanin czy ateista) zrozumie czym jest uszanowanie do czyjegoś zdania i ideologii, to znak, że nie produkowałem się na darmo.
To samo tyczy wierzących.
A co do świąt, jestem ateistą i uważam ,że święta są zajebiste, są prezenty, jest masa dobrego jedzenia, a ,że sponsorowane przez religię no cóż.
I tak usiądę do stołu, niech lecą kolędy, ba nawet opłatkiem się połamię, ateistą jestem dla samego siebie a jak rodzina chcę ,żebym wziął z nimi udział w czymś co jest dla nich ważne, to to zrobię.
Oni uszanowali moją decyzję, ja uszanuję ich zwyczaje.
Mam takie samo zdanie jak Ty. Uważam, że jeżeli dla kogoś coś jest bardzo ważne, w to wierzy i chce sobie tak a nie inaczej poukładać życie, to ja nie mam prawa mu się w jego życie wpierdalać i narzucać swoich poglądów. Jestem ateistą dla siebie, ja uważam tak, a nie inaczej, jednakże szanuje czyjeś poglądy. A święta, owszem, bardzo lubię. Nie przeszkadza mi sponsorowanie ich przez religię, skoro ktoś mnie zaprasza do świętowania wraz z nim, to czemu mam być niemiły i nie przyjść, tylko z tytułu jego wiary w Boga. Przesłanie dla wszystkich Niewierzących i dla Katolików: ważne, żeby szanować czyjeś poglądy i się z nimi liczyć, a nie narzucać je komuś. Pozdrawiam wszystkich Sadoli.
W święta które są ustalone przez katolików? Life is brutal-jako ateusz masz w dupie wszystkie święta oprócz państwowych. Albo jesteś konsekwentny w swoich poglądach albo jesteś jebanym hipokrytą. Pozdrawiam.
Yyy, nie rozumiem? Jak możesz to rozwiń tą myśl.
Chodziło o to
PS: Żeby nie było - ateiści są spoko, o ile nie próbują jak ciapaci, narzucać swoje zdanie innym...
Osoby religijne też są spoko o ile nie narzucają swojego zdania innym.
Może idź się pomódl do chujka z brodą i każ mu zesłać plagi na tych bezbożników!
Ty niedowartościowany ateisto! pomijając fakt, że nasze państwo ma korzenie chrześcijańskie itd. i nie powinieneś obrażać Jezusa - pomijam (ja tez jestem ateista ale są pewne granice chamstwa i pierdolenia od rzeczy na forach publicznych). Jezus nie miał brody niedouczona miernoto. Jak już coś piszesz to przynajmniej się upewnij czy twoje sklepane zdania będą miały jakiś sens i pokrycie...
pomijając fakt, że nasze państwo ma korzenie chrześcijańskie
Eeee ok, korzenie to Polska ma pogańskie
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów